Wolontariusze Orkiestry zebrali w powiecie wodzisławskim ponad 322 tysięcy złotych!

Podczas 27 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy terenie powiatu wodzisławskiego działało aż 11 sztabów: z czego 4 w samym Wodzisławiu, a ponadto w Rydułtowach, Radlinie, Pszowie, Marklowicach, Czyżowicach, Gorzycach i Godowie.

Na terenie Wodzisławia Śl. działały 4 sztaby. Wspólnie zebrano aż 139 842,67 zł (rok wcześniej było 118 852,97 zł). Wolontariusze Wodzisławskiego Klubu Naszej Ziemi zgromadzili 37 991,13 zł (a do tego 1127,01 z aukcji na stronie aukcje.wosp.org.pl). W zbiórkę krwi zaangażowało się 76 osób, co pozwoliło zebrać 27 litrów tego drogocennego płynu. Do puszek Zespołu Szkół Ekonomicznych trafiło aż 48 000 zł. W Zespole Szkół nr 1 na osiedlu Wilchwy zebrano 7 337,54 zł, zaś w Szkole Podstawowej nr 1 - 46 514 zł. Na wodzisławskim rynku pojawił się specjalny, ogrzewany namiot ze sceną. Nie można było się w nim nudzić - była wioska fantasy, koncerty, gry, zabawy, licytacje.

W tym roku w Rydułtowach aż 77 wolontariuszy zbierało pieniądze do puszek. - Zarejestrowało się nawet więcej, bo 80 osób, jednak nie wszystkim stan zdrowia pozwolił na udział w akcji - mówi szef rydułtowskiego sztabu WOŚP Jan Rduch. Tym razem udało się zgromadzić aż 41 683,34 zł (do tego waluta obca). Z samych licytacji prawie 7 500 zł. - Jestem niezwykle wdzięczny. Pierwszy raz udało się zebrać w Rydułtowach ponad 40 tysięcy złotych - nie kryje radości szef sztabu. I przy okazji chwali mieszkańców Rydułtów za wsparcie. - Już szósty raz prowadzę finał WOŚP w Rydułtowach i widzę, jak mocno to wydarzenie wpisało się w miasto - podkreśla. - Mnóstwo osób zaangażowało się w przygotowania, Rydułtowskie Centrum Kultury udostępniło nam siedzibę, szkoły przekazały nam ciasta, które upiekli rodzice uczniów. Tylko z SP nr 3 mamy aż 21 blach ciasta do WOŚP-owej kawiarenki. Muszę powiedzieć chapeau bas Rydułtowy - cieszy się.

Każdy rodzic mógł wylicytować dla swojego dziecka atrakcję "Fotel burmistrza miasta Rydułtowy", czyli dzień sprawowania władzy w mieście. Na ostatniej prostej kwotami przebijały się dwie rodziny. Skończyło się na 470 zł. Zwyciężył Mateusz, który już niedługo na jeden dzień zastąpi burmistrza Marcina Połomskiego.

W Pszowie główne wydarzenie odbyły się w tamtejszym Miejskim Ośrodku Kultury. Na scenie wystąpili m.in. Bartnicky Band, Claudia i Kasia Chwołka, Bernadeta Kowalska, Virginia Chlebowska oraz zespoły taneczne. Imprezę poprowadził niezawodny Krzysztof Hanke. Nie zabrakło również gorących aukcji – zlicytowano m.in. koszulki i krawaty TS Górnika Pszów, monety kolekcjonerskie Skarbca Mennicy Polskiej oraz tradycyjne złote serduszko. - I tym razem nasi mieszkańcy nie zawiedli. Sala MOK-u praktycznie pękała w szwach - mówi Justyna Zajonc, szefowa pszowskiego sztabu. Zgromadzone tłumy przełożyły się na sumę zebranych pieniędzy. Do puszek trafiło aż 44 603 zł. - Jest to najwyższa kwota, jaką kiedykolwiek udało nam się zebrać. Z całego serca dziękuję hojnym ofiarodawcom oraz dzielnym wolontariuszom - dodaje Justyna Zajonc.

Bez focha wolontariusze kwestowali także w Radlinie. Widowisko bajkowe "Jacek Mróz i Obrońcy Dziecięcych Snów" w wykonaniu Grupy Artystycznej PRZYTUP rozpoczęło tamtejszy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury zaprezentowali się m.in. Grupa Tańca Towarzyskiego DEJA VU, Ognisko Pracy Pozaszkolnej oraz zespół Tata Sławek. Publiczność miała możliwość licytacji niezwykłego tortu podarowanego przez 39 Drużynę Harcerską Leśne Stwory, voucherów na zwiedzenie tężni "od środka" ufundowanych przez radliński magistrat oraz ponad sześćdziesięcioletnie narty podarowane przez dyrektora MOK-u Tomasza Milera. W sumie udało się zebrać 40 142 zł.

Aż 30 250,88 zł zebrali wolontariusze sztabu w Godowie, gdzie odbył się nie tylko koncerty rockowe, ale też cały blok różnych imprez, w tym bieg z sercem WOŚP, pokaz pierwszej pomocy, występy dzieci, pokazy OSP oraz tradycyjne światełko do nieba. Co istotne kwota ta jeszcze zapewne wzrośnie, bo wciąż trwają aukcje.

Ponad 12 100 zł zebrali wolontariusze sztabu ze Szkoły Podstawowej im. Wincentego Woźniaka w Czyżowicach, gdzie o godz. 13.30 na Rancho Western rozpoczął się 44 Bieg Towarzyski Klubu Sportowego „M.E.T.A.” na rzecz WOŚP. W czyżowickim sztabie pracowało 30 wolontariuszy, którzy od wczesnych godzin porannych zbierali datki na terenie Czyżowic, Olzy, Marklowic, Syryni, Lubomi i Roszkowa.

Kolejne 5 719 zł zebrali wolontariusze sztabu w Gorzycach, zlokalizowanego w siedzibie Szkoły Podstawowej nr 1 im. Adama Mickiewicza.

Szkoła Podstawowa nr 1 w Marklowicach także włączyła się do akcji WOŚP. Wolontariusz tamtejszego sztabu zebrali w sumie 7 935 zł.