Wodzisław: Przetarg na śmieci inny niż „zawsze”. Ale czy lepszy?
Pod koniec lipca w Wodzisławiu kończy się umowa z konsorcjum firm Eko i Transgór na odbiór i zagospodarowanie śmieci. Obserwując sytuację na rynku odpadów należy liczyć się z tym, że stawki śmieciowe w Wodzisławiu mogą za kilka miesięcy wzrosnąć. Ale czy tak rzeczywiście będzie okaże się dopiero po dwóch przetargach. Jeden z nich miasto właśnie ogłosiło.
Trzeci region
Do tej pory było tak, że firma która wygrywała całościowy przetarg sama decydowała o tym, do której instalacji trafią śmieci. Wybór w tym zakresie był oczywiście ograniczony. Wodzisław znajduje się w tak zwanym trzecim regionie odpadowym. Tak wynika z wojewódzkiego planu gospodarki odpadami. Na terenie trzeciego regionu odpadowego działa kilkanaście instalacji, które mają prawo odbierać śmieci. Co ważne - odpady nie mogą być wywożone poza region.
Miasto wskaże
Teraz ma być tak, że w lutym zostanie rozstrzygnięty przetarg na zagospodarowanie odpadów. Będzie wiadomo do której instalacji odpady mają być wywożone (lub do których instalacji, bo sam przetarg został rozbity na odpady zmieszane i selektywnie zbierane oraz na odpady bio). I dopiero wówczas miasto ogłosi przetarg na odbiór i transport śmieci od mieszkańców. Firmy, które będą chciały wystartować w tym drugim przetargu, będą już miały klarowną informację, gdzie mają transportować śmieci. - Rozstrzygnięcie pierwszego przetargu na zagospodarowanie odpadów będzie skutkowało ogłoszeniem drugiego przetargu na odbiór i transport odpadów od mieszkańców. W tym drugim przetargu wskażemy konkretną instalację lub instalacje. Firma lub firmy, które staną do drugiego przetargu będą wiedziały, gdzie muszą dokładnie kierować odpady - puentuje naczelnik Dragon.
Wśród niektórych samorządowców nie brak obaw, że proponowane przez ministerstwo rozwiązanie (rozbicie przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów) przyczyni się do dalszego wzrostu stawek śmieciowych. Dlaczego? Do tej pory firmy komunalne, które odbierały odpady wywoziły je zazwyczaj do najbliżej położonej instalacji. Po zmianach będą wozić do tej, którą wybierze w przetargu gmina. - Może się okazać, że najtańszą ofertę złoży instalacja, która jest znacznie oddalona od gminy - nie kryją obaw samorządowcy. W takim przypadku ewentualne oszczędności związane z wyborem najtańszej oferty na zagospodarowanie opadów, pochłoną z nawiązką większe koszty transportu.
(mak)
~do_niżej (93.179. * .35) jesteś ?? czy zatkało cacao ??????
do ~do_niżej (93.179. * .35) gdzie TY BIO wyrzucasz ????
do ~do_niżej (93.179. * .35) gdzie TY odpady BIO ??????
do ~do_niżej (93.179. * .35) gdzie TY wyrzucasz teraz obierki ?
Wytłumaczę ci,bo facet już pewnie nie ma nerwów do rozmowy z tobą,swoją drogą rozwalisz każdy temat.
Tu nie chodzi o zielone tylko o to,że niepotrzebnie pakuje się to w worki,zamiast np. do wielorazowych kubłów.Mało mamy śmieci,żeby je jeszcze kupować (jednorazowe worki na zielone trzeba kupić),pojąłeś czy to za trudne?
~Do_robiacych_przetarg (5.173. * .161) i tak jak sugerujesz... Twoje słowa :"Pisze o tym dzisiaj i to „dla robiących przetarg” aby to uwzględnili z specyfikacji!!!" Oni uwzględnią takich jak Ty co nie potrafią segregować i koszty wywozu wzrastają a cierpią na tym tylko z Twojego powodu bo jesteś osobą która nie potrafi segregować swoich śmieci
~Do_robiacych_przetarg (5.173. * .161) i co napiszesz tu na forum nowiny publicznie co Ty robisz z tymi obierkami ? Ty myślisz że trawa jest zielona i to tylko odpad bo jest zielony ........ co brak odwagi ??
pierwszy post Taki Odważny:
"Uważam,że powinny być dopuszczone kubły na odpady zielony np.w zielonym kolorze.Bez sensu pakować to ciągle w jakieś idiotyczne małe brązowe worki kupując je i zaśmiecając kolejnymi niepotrzebnymi plastykami!"
Ostatni post:
"Do piekła
Nie chce mi się z tobą gadać kolo"
co brakło argumentów ?????????????????
co robisz z odpadami BIO wiem do niesegregowanych ......
Do piekła
Nie chce mi się z tobą gadać kolo
gdzie wyrzucasz nie zjedzone owoce i warzywa ?
wiem nie są zielone ale do brązowych worków dajemy odpady BIO
~Do_robiacych_przetarg (5.173. * .161) a obierki z ziemniaków marchewki selera pietruszki jabłek pomarańczy bananów i innych owoców i warzyw gdzie teraz wyrzucasz ?????
Pisze o tym dzisiaj i to „dla robiących przetarg” aby to uwzględnili z specyfikacji!!!
Nic teraz nie wrzucam.Gdybys pomyślał to byś wiedział że teraz zielonych nie odbierają.
Uważam za bezsensowne kupowanie tysięcy plastikowych worków na odpady zielone,tym bardziej,że w Niemczech czy Austrii taki zwyczaj panuje.A my kupujemy masę plastiku(worki),które się rozrywa i wyrzuca-tego jest naprawdę tysiące!!!
Rozumiem plastyk,butelki ale zielone do worków ???
~Do_robiacych_przetarg (5.173. * .161) a tak z czystej ciekawości co teraz Ty wrzucasz do worków brązowych ? że potrzebujesz kubła ?
Kolejna poprawka ustawy doprowadzi do jeszcze większej opłaty za wywóz śmieci. Ta cała ustawa nadaje się do kosza.
Uważam,że powinny być dopuszczone kubły na odpady zielony np.w zielonym kolorze.Bez sensu pakować to ciągle w jakieś idiotyczne małe brązowe worki kupując je i zaśmiecając kolejnymi niepotrzebnymi plastykami!
Może któryś "dziennikarz" przejdzie się po wodzislawskich chodnikach i napisze jak mają poruszać się piesi w tym śmierdzącym mieście rzadzonym przez nieudaczników? Na chodniku 10 cm lodu niczym nie posypane, bo po co. Radni maja krzesełka i juz ich nic nie obchodzi! Co za wieś!
I to jest sygnał dla wszystkich samorządów, aby najpierw sprawdzic te regionalne stacje przetwarzania odpadów, czy aby prowadzą właściwą "politykę śmieciową". Czy nie dochodzi do takich sytuacji, że "mieszkaniec" płaci za "niewłaściwe" funkcjonowanie takich regionalnych odbiorców odpadów. Słowem należy próbowac. Należy analizowac, która z tych "regionalnych stacji przetwarzania" robi to właściwie, a nie przyjmowac za pewnik, że firma, która wygra przetarg na odbiór odpadów z terenu miasta, gminy, wybrała tą właściwą. Ponieważ bliżej nie znaczy taniej. Czekamy na rozstrzygnięcia przetargów w gminach, gdzie ogłoszono je ponownie. Ponadto końcowa cena odbioru, która wzrosła w wielu gminach, powinna byc zróżnicowana nie tylko pod względem "karty dużej rodziny", lecz również pod kątem, czy właściciel posesji ogrzewa wodę w okresie letnim prądem lub gazem, czy posiada piec CO na gaz, olej, prąd lub 3-5 generacji węglowy, który generuje 10% popiołów aniżeli piec "zwykły". Redaktorze Naczelny prosimy o analizę tego problemu, a nie opisywanie faktów. To nam podatnikom, czytelnikom Nowin, przynajmniej się należy.