Odcinkowy pomiar prędkości lekarstwem na problem w Tworkowie
Mieszkańcy ulicy Nowej w Tworkowie skarżą się głównie na kierowców tirów. Chodzi o ciągłe przekraczanie prędkości.
– Wiemy, że to jest droga krajowa, natomiast mieszkańcy zgłaszają mi, że podejmowane działania przez policję były krótkotrwałe i niewystarczające – mówił Oliwer Huptaś, radny z Tworkowa na grudniowej sesji rady gminy. Dopytywał wójta Utrackiego o sposoby rozwiązania problemu.
– Co pan radny proponuje? – przepytywał Grzegorz Utracki radnego. Szef Krzyżanowic zauważył, że kilka lat temu gmina postawiła już tam stosowną tablicę monitorującą prędkość i informującą, kiedy kierowcy jadą za szybko. Mówił, że jeżeli radny oczekuje skierowania wniosku do Wydziału Ruchu Drogowego, aby drogówka częściej kontrolowała ten rejon, to niech tak zabrzmi jego wypowiedź. Podkreślał jednak, że wie, czym to się skończy. – Generalnie nie tiry będą kontrolowane, a nasi mieszkańcy na innych ulicach, bo tak już wielokrotnie było – zauważał wójt. Prosił O. Huptasia o doprecyzowanie swojej wypowiedzi.
Radny z Tworkowa mówił, że lekarstwem na ten problem może być odcinkowy pomiar prędkości*, podobny do tego, który znajduje się w Gorzycach. – Tam faktycznie to działa, samochody tam jeżdżą poniżej 50 km/h na godzinę – argumentował. Zalecał nawiązanie współpracy z zarządcą drogi. Mówił, że wie, że takie rozmowy mogą być prowadzone przez kilka lat, ale może w końcu się uda.
– Rozumiem, że nie mamy występować do Wydziału Ruchu Drogowego o częstsze kontrole. Wystąpimy do Inspekcji Ruchu Drogowego o taki pomiar prędkości i zobaczymy, jaka będzie odpowiedź – odniósł się kwestii wójt Utracki.
(mad)
*Odcinkowy pomiar prędkości to urządzenie, które działa na następujących zasadach. Na końcu i początku określonej trasy znajdują się urządzenia rejestrujące wjazd i wyjazd. Maszyny wykonają zdjęcia samochodów, a także mierzą czas, w jakim auta pokonają dany odcinek. Tak ustalana jest średnia prędkość. Jeżeli jest prawidłowa, dane automatycznie usuwane są z systemu, jeżeli zbyt szybka, na kierowcę nakładany jest mandat.
Ludzie
Wójt Gminy Krzyżanowice
Radny gminy Krzyżanowice
Pomiar predkości w Tworkowie na DK45 byłby najlepszym rozwiązaniem dla bezmozgow którzy nie zwracają uwagi na to że i tam jest teren zabudowany.
do Kasiaa: Nie zawsze jeżdżę przepisowo, bo takich ludzi nie ma, ale nie jeżdżę 120 w zabudowanym i nie narażam na utratę życia innych. Przykładów takich niestety jest wiele, choćby dziś rano w Studziennej. Chyba że uważasz że to normalne że ludzie zabijają siebie i innych niewinnych ludzi. Ja uważam że nie i dlatego powinno się z tym walczyć, co nie zawsze nasza władza robi.
ja tak samo, jak ~evan (78.31. * .246 jeżdżę przepisowo i fotoradary mogą stać co 50 metrów mnie to nie wzrusza
do poprzedniczki - odpowiem tak: tak zawsze jeżdżę przepisowo co często bardzo wk..wia jadących za mną; ciekawą rzeczą jest też fakt że większość kierowców z Polski w krajach UE porusza się niezwykle spokojnie, ale wystarczy że przekroczą granicę naszego kraju i wchodzi w nich diabeł, tyle w temacie
Wszyscy komentujący tutaj zapewne jeżdżą zawsze przepisowo
Nie koniecznie wszędzie ale tam gdzie jest najczęściej przekraczana dozwolona prędkość. Są to Sudół i Kozielska, ewentualnie część Starowiejskiej. Na Kozielskiej, w nocy gdy nie ma ruchu, jak przejeżdża załadowana 40 tonowa ciężarówka z prędkością 80-90 km/h, bo tak jeżdżą, to szkło na meblościance skacze. Passaty na OK i OKR jadące w Piątek wieczorem z Austrii, lub Niedziela wieczór do Austrii też sobie nic nie robią z ograniczenie.
Patrząc na dzisiejszy wypadek w Raciborzu-Studziennej , to OPP należałoby objąć każdą wioskę i miasto , a najlepiej to wyposażyć samochody w GPS , które na podstawie lokalizacji i prędkości pojazdu sypały by mandatami z automatu. Tak na marginesie od OPP jest GITD , a dokładniej CANARD.
Odcinkowy pomiar powinienen również być w Sudole, Studziennej oraz na Kozielskiej. Tam nagminnie samochody jadą 80 i więcej. Gdy się ustawia Policja to wszyscy zwalniają bo migają sobie światłami a miejscowi wiedzą gdzie stoją z grupy na Whatsapp, wtajemniczeni wiedzą o co chodzi.