Mirosław Lenk: PK to spółka, w której trudno się wykazać
Były włodarz Raciborza komentuje dla Nowin odwołanie prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego Stanisława Muchy. - Zaskoczenia nie ma. Prezydent Polowy dokonuje wymiany kadr - kwituje Lenk. Jego zdaniem przyszłość PK zależy od nakładów, jakie chce ponieść na spółkę Budżet Miasta.
- Bez większego niż dotąd zaangażowania Gminy kłopoty przedsiębiorstwa będą się pogłębiać. PK funkcjonuje w oparciu o pracę dla Miasta, a te zlecenia pozyskała w trybie In House (preferowany jest miejscowy wykonawca zadań) - oznajmia były prezydent miasta.
Co do decyzji swego następcy w sprawie rozstania się ze Stanisławem Muchą, Lenk mówi, że zalecał Dariuszowi Polowemu rozwagę przy decyzjach o zmianach kadrowych. - Spodziewałem się, że zmiany rozpoczną się od PK. Znajduje się w trudnej sytuacji i ciężko będzie się w niej wykazać nowemu prezesowi - mówi M. Lenk. Zastanawia go tylko, że przedsiębiorca (Bogdan Gawliczek) rezygnuje z prowadzenia własnej firmy, na rzecz prezesowania spółce miejskiej.
W kampanii wyborczej zapowiadał wprowadzenie bezpłatnej komunikacji. - Chodzi nam od dawna o zainteresowanie mieszkańców przemieszczaniem się autobusami. Takie próby były już podejmowane w okresie ferii i wprowadzania zmian w rozkładzie jazdy. To dobrze wydane pieniądze, frekwencja na przejazdach wzrosła - tłumaczy były włodarz. Liczy, że prezydent Polowy, na wniosek radnego Michała Kuligi, tak jak Lenk przed rokiem zgodzi się na bezpłatne przejazdy dzieci i młodzieży w ferie zimowe.
Zdaniem Lenka zmiana prezesa w PK nie zmieni planów ws. połączenia spółki miejskiej z PKS-em. - Widać, że prezydent Polowy zamierza kontynuować działania prowadzone przeze mnie i starostę Ryszarda Winiarskiego w tej materii - kończy Mirosław Lenk.
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
No proszę , jeszcze Lenk zabiera głos ? . Tęskno za stołkiem ? nie ?
konflikt interesów nowego prezesa? jest chyba raczej oczywisty?
Pan były Prezydent niestety posuwa farmazony, niepotrzebnie bo to przecież niegłupi chłop jest i tyle lat w samorządzie.
Ważniejszy od darmowej komunikacji jest dobry rozkład jazdy. Który kierowca będzie korzystał z darmowego autobusu, jeżeli po pracy będzie musiał czekać prawie godzinę na autobus (jak w przypadku Brzezia - nie wiedzieć czemu autobusy odjeżdżają chwilę przed 16:00 i chwilę przed 17:00, zwiewając kończącym pracę o pełnej godzinie sprzed nosa). Darmowa komunikacja z tak kiepskim rozkładem przyciągnie co najwyżej przypadkowe osoby, którym się poszczęści i akurat złapią na mieście kurs w swoim kierunku.
pomyślałem o tym samym. Travel Bus wykosił PKS z linii dalekobieżnych, a teraz będzie łączył PKS z PK!!!
Wszystko pięknie ładnie alę czy Pan Prezydent nie widzi tu konfliktu interesów? Właściciel firmy przewozowej wciąż aktywnej na naszym rynku ma reformowac publiczny transport? Przecież to dotychczasowy konkurent jak nie PK to w jakiej części PKS. Moim zdaniem nie wygląda to dobrze, no chyba że firma Travel Bus zostanie zamknięta a nie przepisania np. na żonę.