Pędzili na ratunek, wyważyli drzwi, w środku nikogo nie zastali
Informacja o interwencjach strażaków z 30 stycznia 2019 w miejscowościach Bojanów i Racibórz.
Pierwszą interwencję odnotowano o godz. 10.47. Zastęp strażaków-ochotników udał się na ulicę Kościuszki w Bojanowie. Pękła tam rura doprowadzająca wodę do jednego z budynków. Doszło do zalania piwnicy. Wypompowaniem wody zajęli się strażacy.
O godz. 15.38 służby otrzymały zgłoszenie o potrzebie otwarcia mieszkania przy ul. Orzeszkowej w Raciborzu. Starszy lokator mógł wymagać pomocy. Na miejsce skierowano strażaków oraz policjantów. Pierwsi na miejsce dojechali stróże prawa. Odkryli, że z wnętrza zamkniętego mieszkania wydobywa się dym. Policjanci wyważyli drzwi do lokalu, jednakże w środku nikogo nie zastali. - Zareagowali prawidłowo - mówi Roland Kotula, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu. Okazało się, że źródłem zadymienia była przypalona potrawa.
Rankiem 31 stycznia zastęp ochotników udał się na ulicę Wileńską w Raciborzu (godz. 7.25), gdzie w jednym z mieszkań przebywa osoba podłączona do aparatury podtrzymującej życie. Strażacy zostali poproszeni o pomoc w zasileniu aparatury w związku z planowanym wyłączeniem prądu.
Zdjęcie poglądowe, arch. Nowiny.pl