Zanim Berenika zostanie baletnicą, musi przejść kosztowną operację
O Berenice Borkowskiej z Łazisk pisaliśmy na naszych łamach niejeden raz. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu rodziców, ale też wsparciu dobrych ludzi, również czytelników portalu Nowiny.pl i Nowin Wodzisławskich, dziewczynka coraz lepiej radzi sobie w codziennym życiu. Jej leczenie operacyjne w Niemczech oraz rehabilitacja kosztowały już łącznie 250 tys. zł. Teraz Berenika zbiera na kolejną operację. Potrzebuje 60 tys. zł. Pomożecie?
![Zanim Berenika zostanie baletnicą, musi przejść kosztowną operację](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2019/01/31/147515_1548937872_03896700.webp)
Uwielbia czytać (robi to od 4. roku życia), płynnie mówi po angielsku i chce zostać baletnicą. Urodziła się jako wcześniak obciążony poważnymi wadami wrodzonymi: rozszczepem kręgosłupa z przepukliną oponowo-rdzeniową, wodogłowiem i szeregiem towarzyszących temu schorzeń. Przeszła już sześć poważnych operacji neurochirurgicznych i ortopedycznych. Od pierwszych tygodni życia jest bezustannie rehabilitowana i pozostaje pod opieką sztabu specjalistów. Zaczęła chodzić w wieku 4,5 roku – był to ogromny sukces, zwieńczenie kilku tysięcy godzin żmudnej rehabilitacji. Jakość jej chodu odbiegała dalece od normy i by ją poprawić konieczne było kompleksowe, wieloetapowe leczenie ortopedyczne w specjalistycznych klinikach w Niemczech (operacja stopy oraz operacje obydwu bioder). By chodzić Berenika potrzebuje kosztownych aparatów leczniczych (ortez) – jedna para wystarcza na ok. rok, czasem na krócej. Niezbędna jest nadal intensywna, regularna rehabilitacja kilka razy w tygodniu, a także bardzo efektywne turnusy rehabilitacyjne (zwykle cztery w ciągu roku). W 2019 r. w Schön Klinik Vogtareuth Berenikę czeka też zabieg usunięcia metalowych elementów stabilizujących ze stawów biodrowych. Ile to wszystko kosztuje? Dotychczasowe leczenie ortopedyczne skoordynowane z ortotyką w Niemczech pochłonęło ok. 250.000 zł. Roczny koszt rehabilitacji wraz z dojazdami, sprzętu ortopedycznego i leków wynosi obecnie ok. 78.000 zł. Są to wydatki przewyższające możliwości przeciętnej rodziny i bez wsparcia dobrych ludzi nie bylibyśmy w stanie im podołać. Jeśli przestalibyśmy rehabilitować córeczkę i zaopatrywać ją w najlepszy sprzęt ortopedyczny nasze dziecko na zawsze już usiadłoby na wózku inwalidzkim.
![](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/attachment-image-900-widen-wm/2019/01/31/6a16cafdfbcd2e32a50118a38a5390b8.jpg.webp)
Przeszliśmy z Bereniką długą drogę, wypracowaliśmy spektakularne efekty i byłoby wielkim grzechem zaniechać tych wysiłków. „Dziecko z rozszczepem kręgosłupa, które samodzielnie chodzi – to skarb, którego nie wolno zmarnować!” – usłyszeliśmy od niemieckich ortopedów. Podzielamy ich pogląd. Jeśli chcesz nam pomóc w walce o samodzielność naszej małej dziewczynki i spełnić jej marzenia o tańcu, możesz to zrobić wpłacając darowiznę, którą przeznaczymy na jej rehabilitację i dalsze leczenie ortopedyczne.
Rodzice Bereniki
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu