Zabraknie chętnych na wybudowanie oazy w centrum miasta?
Ławki, hamaki, leżaki, altana, a w budynku dawnego prosektorium ogród zimowy i nie tylko - w centrum Wodzisławia Śląskiego ma powstać „Oaza aktywności”. Plan jest ambitny, pieniądze są, ale pojawił się problem ze znalezieniem wykonawcy.
Są pieniądze, ale...
Na realizację inwestycji powiat pozyskał środki unijne i z budżetu państwa. I to niemałe, bo całkowita wartość projektu opiewa na ponad 3,1 mln zł (ok. 2,5 mln zł z unii i ok. 295,4 tys. zł z budżetu państwa). Wkład własny powiatu to nieco ponad 147,7 tys. zł.
Mając zabezpieczone środki powiat 26 października ogłosił przetarg. Niestety postępowanie musiało zostać unieważnione. Zgłosiły się trzy firmy, ale najtańsza oferta i tak przewyższała kwotę, którą powiat zamierzał przeznaczyć na inwestycję - wynosiła ponad 3,98 mln zł.
W tej sytuacji powiat ogłosił 15 stycznia drugi przetarg.
Temat „Oazy aktywności” był poruszany na styczniowej sesji rady powiatu wodzisławskiego. Były starosta Ireneusz Serwotka pytał obecnego starostę Leszka Bizonia dlaczego w żaden sposób nie zmieniono warunków drugiego przetargu. Dziwił się, skąd wiara zarządu powiatu w to, że tym razem firmy złożą tańsze oferty. Starosta Bizoń odpowiedział, że każda zmiana w warunkach przetargu musiałaby się wiązać ze zmianami we wniosku o dofinansowanie. A to by wymagało czasu. Dlatego drugi przetarg, chociaż w tym samym kształcie, ma zostać bardziej rozreklamowany. Zarząd powiatu liczy na to, że tym razem uda się pozytywnie rozstrzygnąć przetarg.
(mak)
Ludzie
Były Starosta Wodzisławski
Starosta Wodzisławski
Parking w parku to już jest, a wy chwalicie się co będzie.