Porównujemy zdjęcia remontowanego budynku PKP w Wodzisławiu
Dzień, kiedy remont się rozpoczął, poprzez kilka kolejnych miesięcy aż do teraz. Dokumentowanie postępów prac czy tego, jak zmienia się nasze otoczenie, to fantastyczna sprawa. Można z łatwością wrócić do tego co było i zestawić to z tym, co jest... i przeżyć przy tym niemały szok.
Obserwując zmieniajace się otoczenie, dorastające dzieci czy zwierzęta, przyzwyczajamy się do ich wyglądu. Dopiero zestawiajac zdjęcia tego co było z tym co jest uświadamiamy sobie, jak wielkie są różnice. Przeglądając zdjęcia z dzieciństwa napotykamy na piękne widoki, łąki, lasy... i uświadamiamy sobie, że dziś na tych terenach stoją osiedla, domki jednorodzinne albo sklepy.
Remont budynku PKP z zewnątrz uwieczniam od momentu kiedy się rozpoczął. Raz na jakiś czas podjeżdżam na stację, by zrobić kilka zdjęć, by je później zestawiać i dostrzegać największe różnice.
1) Zdjęcie zamieszczone powyżej jako pierwsze, największe, zostało wykonane w niedzielę 10 lutego 2019 roku. To centralna ściana dworca. Przez rusztowania i plandeki przebija się już nowa fasada oraz okna budynku. Zdjęcia po prawej stronie zostały wykonane kolejno: 12 stycznia 2018 roku i 22 marca 2018 roku.
2) Tył budynku, od strony torów. Pierwsze zdjęcie zostało wykonane 20 listopada 2017 roku. Widać na nim stare okna, tynk i drzwi - tak prezentował się budynek gdy przejęła go ekipa remontowa. Kolejne zdjęcie to 22 i 30 marca 2018 roku. Nie ma już dachu, skuty został tynk, nie ma drzwi ani okien. Ostatnie zdjęcie zostało wykonane 10 lutego 2019 roku. Budynek ma już dach oraz odnowioną elewację.
3) Boczna ściana, od strony tymczasowej poczekalni. Tam różnica widoczna jest najbardziej, bo nowa fasada nie jest zakryta. Po lewej zdjęcia z 10 lutego 2019 roku, a po prawej z 9 marca 2018 roku.
4) Ściana od strony parkingu. Pierwsze zdjęcie to listopad 2017 roku. Pamiętam jak dziś, spadł pierwszy śnieg. Frontowa ściana ze starymi oknami i rozpoczynający się powoli remont. Zdjęcie obok pochodzi z 9 marca 2018 roku. Nie ma dachu, nie ma już częściowo starych okien. Trzecie zdjęcie pochodzi z 18 maja 2018 roku. Wyburzona została część przedniej ściany. Ostatnie zdjęcie to stan obecny czyli 10 lutego 2019 roku. Choć przysłonięta, jest widoczna dobudowana przednia część.
5) A teraz uwaga. Ta sama ściana, to samo miejsce. Pierwsze zdjęcie stan obecny - nowe okna i fasada, zdjęcie poniżej - dawne okna i ściana po zdarciu tynku.
Zakończenie prac powinno nastąpić na wiosnę tego roku.
Zewnętrznie dworzec będzie się prezentował się elegancko oraz będzie wizytówką Wodzisławia Śląskiego.
Za to są pewne niedociągnięcia moim zdaniem w samym zastosowaniu materiałów budowlanych:
Dlaczego styropian na ścianach zewnętrznych od wewnątrz nie lepiej cegłę dziurawkę itd szczególnie że mury w starym budownictwie były około 60 cm, a nawet miały dylatacje powietrzną aby lepiej izolować styropian pachnie tandetą w restauracji takiego budynku szczególnie jak chodziło o zachowanie walorów historycznych i jakości oraz trwałości.
A następna rzecz to więźba dachowa dlaczego mokra i niewysuszona odpowiednio - bo troszkę tańsza itd
A największy błąd w myśleniu to aby to był wspólny dworzec dla autobusów i zrobić przystanek zaraz obok dworca, a nawet miejsce postojowe - zajezdnię na byłej bocznicy do starej ciepłowni dzisiejszy Zus itd
Dodatkowo co z wierzą ciśnień, pompownią, magazynem (również ładny ceglany budynek), schronem czekają aż same się zawalą, a są jakby nie patrzeć zabytkiem już i można je w ciekawy sposób wykorzystać, a nie pozwolić się rozpaść itd.