Czym jest miłość? Fotograficzny projekt wodzisławianki
Walentynki. Sklepy na długo przed 14 lutym zaczęły walczyć o swoich klientów, przygotowując specjalne oferty z okazji Dnia Zakochanych. Czy miłość świętujemy tylko od święta? Wodzisławianka, Agnieszka Kaźmierczak, postanowiła sprawdzić, czym jest prawdziwa miłość, która trwa cały rok.
Czym jest miłość? Ta prawdziwa, która trwa cały rok, a nie tylko od święta? Fotografka z Wodzisławia Śląskiego postanowiła zmierzyć się z tym zagadnieniem i stworzyła z okazji Walentynek fotograficzny projekt, który ukazuje prawdziwe piękno, czyli miłość w czystej postaci.
Skąd pomysł na zdjęcia?
- Pomysł zrodził się miesiąc przed Walentynkami. Media i sklepy zaczęła powoli zalewać fala walentynkowych gadżetów, promocji związanych z Dniem Zakochanych i znów nastał szał kupowania. Zaczęłam się zastanawiać, czym dla ludzi jest prawdziwa miłość? I tak pojawił się pomysł na stworzenie projektu fotograficznego, który pokaże, czym jest miłość, która trwa cały rok - tłumaczy pani Agnieszka.
Pomysł jest, czas na zdjęcia
By zrealizować pomysł Agnieszka potrzebowała do tego modeli. Na swoim fanpage opublikowała więc ogłoszenie, że szuka chętnych do realizacji projektu fotograficznego z okazji Walentynek. Odzew był ogromny.
- Odzew przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, przez kilka dni mój messenger wariował do późnych godzin nocnych - mówi fotografka.
Miłość do drugiej osoby, a nawet do pupila
Chęć do udziału w projekcie wyraziły rodziny, małżeństwa, pary spodziewające się dziecka, narzeczeni, zakochani i... właściciele psów.
- Pytano mnie, czy na sesję można zabrać swojego pupila. Oczywiście! Dziwi mnie jednak to, że pojawiły się same psy. Nikt nie zapozował z kotem, żółwiem czy chomikiem - mówi pani Agnieszka. - Różnorodność par/ rodzin które się do mnie zgłosiły przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Większości z tych osób prywatnie nie znałam. Po każdej sesji wracałam do domu z uśmiechem na twarzy i myślą, kurczę, spotkałam naprawdę świetnych ludzi, pozytywnych, zabawnych. Miałam dobre przeczucia co do końcowego efektu - dodaje.
Wynikiem miało być 14 zdjęć w nawiązaniu do 14 lutego. Każda z osób, które brały udział w projekcie miała wpływ na efekt końcowy.
- Chciałam, by osoby, które stanęły przed moim obiektywem wybrały spośród zrobionych to najważniejsze dla nich zdjęcie - mówi autorka.
W naszej galerii prezentujemy wybrane ujęcia. Projekt w całości można zobaczyć na blogu autorki Foto Stories by AK.
Agnieszka Kaźmierczak prowadzi bloga Foto Stories by AK oraz fanpage o tej samej nazwie. Od kilku lat współpracuje z redakcją Portalu Nowiny.pl jako fotoreporter.