Zmiany w pszowskiej komunalce. Czy będą korzystne?
Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej (ZGKiM) w Pszowie z końcem marca przestanie działać jako zakład budżetowy. - Po przeprowadzeniu analizy, biorąc pod uwagę względy organizacyjne i ekonomiczne, a przede wszystkim trudności w uzyskaniu przychodów własnych potrzebnych do sfinansowania działalności zakładu, podjęliśmy decyzję o przekształceniu go w jednostkę budżetową o tej samej nazwie - mówi zastępca burmistrza Pszowa Piotr Kowol. Na styczniowej sesji radni dali zielone światło władzom miasta do planowanych zmian. W efekcie zostaną one wdrożone 1 kwietnia.
Zakład, a jednostka
Jak tłumaczy Kowol, podstawową różnicą pomiędzy zakładem budżetowym a jednostką budżetową jest fakt, że zakład budżetowy wykonuje wyodrębnione zadania odpłatnie i pokrywa koszty swojej działalności z przychodów własnych. Z kolei jednostka budżetowa pokrywa swoje wydatki bezpośrednio z budżetu gminy, również dochody do niego odprowadza. - Zatem przekształcenie zakładu w jednostkę budżetową skutkuje dla miasta tym, że włącza dochody i wydatki bezpośrednio do swojego budżetu - mówi. Zmiana w kwestiach pracowniczych ma nie spowodować żadnych niedogodności. - Co więcej, będzie stabilizować i gwarantować płynność finansową związaną z zabezpieczeniem wynagrodzeń pracowniczych, m.in. ze względu na fakt, że środki na wynagrodzenia jednostki budżetowej są zagwarantowane bezpośrednio w budżecie miasta - wskazuje Kowol.
Dyskusja była burzliwa
O komentarz do sprawy poprosiliśmy kierownika ZGKiM Grzegorza Lelka. Jak wyjaśnia, dyskusja o zasadności przekształcenia zakładu była burzliwa, ale ostatecznie osiągnięto porozumienie. - Najważniejszą kwestią była gwarancja utrzymania warunków pracy i płacy dla pracowników zakładu już po jego przekształceniu - mówi Lelek. Gwarantem postulatów jest podpisane porozumienie trójstronne - pomiędzy burmistrzem Pszowa, Grzegorzem Lelkiem a zakładową organizacją związkową. - Co do samej zasadności przekształcenia myślę, że kilka najbliższych lat pokaże, czy będzie to z korzyścią dla miasta i zakładu, czy też nie - komentuje krótko kierownik ZGKiM.
Zakres prac niezmienny
Przekształcony ZGKiM będzie realizować zadania własne gminy. Chodzi o gospodarkę mieszkaniową, drogownictwo, prace remontowe i modernizacyjne, zimowe utrzymanie dróg i chodników, utrzymanie terenów zielonych, melioracji i targowisk, zarządzanie wielofunkcyjnym obiektem sportowo-rekreacyjnym oraz obsługiwanie i utrzymywania oczyszczalni ścieków. Czyli de facto zakres prac zakładu się nie zmieni. – Pozwoli jednak stworzyć optymalny model efektywnego wykorzystania posiadanego potencjału techniczno-organizacyjnego zakładu. Ma to się sprowadzić do polepszenia jakości świadczonych usług, zwiększenia ich efektywności oraz osiągnięcia maksymalnych efektów w stosunku do ponoszonych kosztów - wylicza wiceburmistrz Pszowa.
(juk)
Obudź się Czesławie Krzystała. Kiedyś będzie za późno i zapłacisz za te wszystkie sztuczki swego zastępcy. Uwierz, że ty a nie on. Takie są wyroki w 95% spraw o naruszenia dyscypliny finansów publicznych.
Owładnięty obsesyjną chęcią zemsty człowiek bo kilka lat temu nic mu nie wyszło, teraz myśli że ma 5 minut i mu wszystko wolno
Aaaaaaa!!!! Co to jest?????!!!! Zgk wypracowywał ZYSKI!!!! To trzeba go było ograbić i to co zarabia dać urzędnikom żeby załatać dziurę w budżecie którą zrobili nie udolni radni. Diety mogliście oddać!!!!
Popatrzcie jakie ograniczone myślenie Kowola. Moim zdaniem wszystko będzie jak było, zakres prac ten sam, sprzęt ten sam, Ci sami ludzie. Co to zmieni skoro zmienia się tylko nazwa. Chodzi o to by inaczej księgować środki w budżecie, by wykazać, że finanse miasta idą w dobrym kierunku. Doraźna poprawa. To sprawi, że Kowol po raz kolejny okaże się nieudolnym samorządowcem (był wiceburmistrzem w przeszłości i trzeba było się go pozbyć, bo już dawno Pszowa by nie było, potem właśnie nieudolne kierowanie zakładem komunalnym i znowu zostawił zakład bez perspektyw) ... Od głodu, ognia i tego człowieka chroń Pszów Panie ...
Krzyształa a Ty się obudź ....
Ostatni dobry zaklad zostal zniszczony i przerobiony na sowiecki kolchoz . Gratulacje panie Czeslawie "na niczym sie nie znam" Krzysztala . Wszystkie plony oddac do budzetu a budzet rozdzieli racje zywnosciowe Tak to dziala. HAHAHAHA
Jeśli rozwiązanie będzie korzystne, to będzie można więkoszość mieszkańców grodu przyjąć w ciężar budżetu, a potem zgłosić kandydaturę do nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii chyba? Tylko coś czuję, że trzebaby zapobiegawczo w ościennych gminach nałapać jakichś rezerwowych podatników, bo ci już "złapani" mogą dać dyla.