Wacławczyk: W walce ze smogiem idziemy do przodu
Pieniądze na walkę ze smogiem to najlepiej wydane środki w budżecie miasta – uważa Dawid Wacławczyk. Radny powiatowy, lider RSS Nasze Miasto i były działacz Raciborskiego Alarmu Smogowego szefuje teraz nowej komisji doradczej przy prezydencie Polowym.
– Ledwie skończyła dyskusje o smogu jedna komisja, pracująca w ubiegłej kadencji samorządu, a mamy nową. Zostałeś jej przewodniczącym. Jaką widzisz dla niej rolę?
– Poprzednią komisję powołano do wprowadzenia zmian w Programie Ograniczania Niskiej Emisji. Ona swój cel spełniła. Obecne ciało doradcze prezydenta Polowego ma formalnie trzy cele: wypracować ścieżkę działań prawnych i edukacyjnych, mających na celu wprowadzenie w Raciborzu strefy wolnej od spalania paliw stałych; wypracowanie kolejnych zmian w miejskim PONE oraz opiniowanie wpływających od mieszkańców propozycji działań związanych z ochroną powietrza. Liczę, że to ciało doradcze będzie odgrywać znaczącą rolę. Nie chcę aby pracowało w nieskończoność. Chcę działań konkretnych i szybkich. Obrady zaczną się już w trakcie ferii.
– W skład komisji weszło kilkanaście osób. Jak można je scharakteryzować?
– Bardzo cieszy mnie ten szeroki skład komisji i fakt, że mamy w niej przedstawicieli różnych środowisk społecznych i wszystkich opcji politycznych. Trzon stanowią radni, którzy pracowali w komisji działającej w poprzedniej kadencji. Cieszy mnie to, że na pracę z nami zgodził się pan Jan Wiecha, były radny miejski, mocno zaangażowany w tematy ekologiczne. Dołączył do nas także radny powiatowy, inżynier Artur Wierzbicki. Trochę żałuję, że mimo propozycji zrezygnował z niej Michał Kuliga, który działał w komisji powołanej przez prezydenta Lenka, a ostatnio bardzo dużo mówi o kwestiach powietrza podczas sesji. Rozmawiała z nim wcześniej Zuzanna Tomaszewska i wyraził wstępne zainteresowanie dalszą pracą. Chcę wierzyć, że nie jest to z jego strony zagranie polityczne, ani też efekt otrzymania „zakazu” od klubowych kolegów. W przesłanej do prezydenta rezygnacji nie wskazał żadnego innego radnego z klubu „Razem dla Raciborza”. Dodajmy tylko, że komisja prezydencka to organ społeczny, funkcjonujący bez dodatkowych diet. Radni mogą, ale wcale nie muszą w nim pracować, nie można tego od nikogo wymagać. Cieszy mnie za to przystąpienie do pracy w komisji pani Ewy Klimaszewskiej, która szefuje stowarzyszeniu Zielony Racibórz i jest autorką apelu, który do poprzednich władz miasta, skierowali rodzice dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym, domagający się instalacji w tych placówkach oczyszczaczy powietrza. Ten temat musi powrócić, bo postulat jest ważny i poważny.
– Poprzednią komisję reprezentował w radzie Marcin Fica, były związkowiec górniczy. Dlaczego nie chcecie w gronie do dyskusji kogoś o takich poglądach?
– Komisję powołał pan prezydent, ja zostałem jedynie poproszony o przedstawienie swoich rekomendacji. Wskazałem ludzi zaangażowanych w temat, którzy wiedzą, dokąd zmierzamy w walce o czyste powietrze. To już nie czas na spory między lobby węglowym, a ekologami. Dyskusje o dobrodziejstwie flotów i mułów już były. Nie chcę byśmy przez kolejne pół roku spierali się na argumenty, które już padały. W ten sposób będziemy kręcić się w kółko, a tego nikt nie chce. Poprzednia komisja, jak i rada miasta zdecydowały o kierunku działań. Jako przewodniczący zamierzam jednak dopuszczać do głosu gości, którzy oczywiście wcześniej się zapowiedzą oraz zjawią na naszych posiedzeniach. Nie zamierzam nikomu zamykać ust. Pamiętajmy też, że ta komisja jest ciałem doradczym. Decyzje o konkretnych działaniach podejmuje rada miasta oraz prezydent.
Ludzie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radny, były prezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Architekt miejski w UM Racibórz
Były radny Gminy Racibórz, pracownik Rafako SA.
Wiceprezydent Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Była radna Miasta Racibórz
Dawid, ze ty masz zdrowie jeszcze tak walczyc calym swoim zyciem - z ludzmi broniacymi tego smogu wrecz. Masz absolutna racje i niech cie Bog blogoslawi za to - ale masz taka sciane glupoty i ignorancji do zwlaczenia - ze moze ci to zabrac zdrowie lub zycie szybciej niz ten caly smog. Jestem pelen podziwu dla twojej ofiary.
może jeszcze drona kupić? od tego z pewnością poprawi się samopoczucie co poniektórych , ale czy powietrze się poprawi?
a policzył kto ile utrzymanie tej stacji będzie kosztować?
ale z pewnością będzie tam można wycieczki przyprowadzać i chwalić się jak mocno EKO jest miasto.
no i te odwiedziny z miast partnerskich..będzie sie czym pochwalić. Asfalt na Płoni wciąż i wciąż.
Pierwsze słowo ,dla cienkiego,z siebie mocno kontentego :
" rżną drzewa mospanie wraz z nowym nastaniem ".
drugie słówko słone - okrojony budżet PONE ,
dach nad lodem za tak wiele baniek za słowo trzecie niech stanie
czwarte słówko dla festynów -czas udanych imprez minął
piąte słówo dla Ani -niech obliczem już nie rani.
szóste słowo dla spółek - idzie czas wypierdółek
siódme słókwo dla Michała - gdzież się inteligencja podziała ?
ósme - Tede & przyjaciele - na horyzoncie ogromne cele
dziewiate też tu nie zawadzi - kogoś trzeba w końcu wsadzić.
dziesiąte dla agentury - chyba , że to wszystko bzdury
jedenaste dla resortu ,od dróg i kasy transportu
Zaś dwunaste to cichosza -inwestycja Plac Długosza.
Trzynaste nareszcie -wielka wiocha w smutnym mieście.
A propos Wacławczyka: wie ktoś może co się porobiło w NAM-ie, któremu Wacławczyk nadal prezesuje. Pytam, bo objawy są bardzo dziwne:
http://nam-raciborz.pl/
@mazizam Nie wiesz co piszesz.To są bajki z tym paleniem górnym.Nie będę ci tłumaczył reszty bo uważam jesteś na etapie ,że długa droga przed tobą abyś zrozumiał dlaczego w Krakowie,Wiedniu i wielu innych miastach świata i Polski nie wolno spalać paliw stałych na terenie miast.Zgadzam się z radnym Wacławczykiem .A to że środki obniżono nie znaczy , że tak będzie za miesiąc czy trzy i gdy okaże się że jest popyt na dotacje na wymianę kotłów z PONE jest duży to pieniądze się znajdą na mur beton i nikt nie odejdzie z kwitkiem..
Hajcuj se z góry z dołu i z boku bo twoje dni palenia węglem są policzone.
Nie wpadłeś na to ,że gdyby to było takie dobre to by na zachodzie tak palili a tam nikt węgla już dawno nie używa bo to obciach,smród i smog.
Pieniądze na walkę ze smogiem to najlepiej wydane środki w budżecie miasta – uważa Dawid Wacławczyk, dlatego Polowy i i koalicja rządząca obcięła 2,3 miliona złotych z PONE. No brawo!! Taka logika to tylko u Wacławczyka, no geniusz panie.
To nie paliwo jest problemem a nieumiejętność palenia. Gdyby ludzie palili w piecach przeciw prądowo w picach górnego spalania od góry, a w dolniakach od dołu to dym z komina itd zmniejszyłby się o 90% bez zł wydanego na ekologię, a dodatkowo zaoszczędzili by ludzie na paliwie bo spala się tym sposobem o 1/4 mniej opału.
http://czysteogrzewanie.pl/