Zaczynają fedrować w nowej ścianie. Może zatrząść
Kopalnia KWK ROW Ruchu Marcel rusza z eksploatację nowej ściany pod Marklowicami. Nieuchronnie wiązać się to będzie z pojawiającymi się na powierzchni uciążliwościami.
Pod Marklowicami rusza właśnie eksploatacja kolejnej ściany. Informację o rozpoczęciu prac przekazał pod koniec stycznia tamtejszemu wójtowi Grzegorz Gwoździk, naczelny inżynier Ruchu Marcel.
Gdzie fedrują?
Jak informuje Gwoździk ściana, która zostanie uruchomiona w lutym to C-4 w pokładzie 503-504 i 503 oraz 504. Fedrowana będzie do końca sierpnia 2020 r. Jej eksploatacja prowadzona będzie na głębokości od 630 m do 752 m przy furcie wynoszącej maksymalnie 3,60 m. Długość ściany kształtować się będzie w zakresie 218-236,5 m, zaś całkowity jej wybieg wyniesie około 1345 m. - W odniesieniu do powierzchni terenu, to ściana rozpocznie swój bieg w rejonie ul. Kwiatowej. Eksploatacja prowadzona będzie w kierunku zachodnim, przechodząc pod ulicami Jankowicką i Rzemieślniczą, a zakończy swój bieg w rejonie ul. Rolniczej - mówi naczelny inżynier Ruchu Marcel.
Obniży się teren
W wyniku eksploatacji ściany na powierzchni ujawnią się różnego rodzaju wpływy. Na terenie niezabudowanym w rejonie ul. Jankowickiej i Rzemieślniczej pojawi się obniżenie terenu osiągające wartość maksymalnie 1,5 m. Osiadanie pojawi się również w południowej części zalewiska „Źródlana Oaza”. W efekcie może to spowodować niewielkie powiększenie się zasięgu zbiornika wodnego. Jak przekazuje Grzegorz Gwoździk, ma to jednak zasadniczo nie wpłynąć na sposób zagospodarowania terenu. Przede wszystkim nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa użytkowania zbiornika.
Będzie trząść
Oprócz wpływów statycznych zawiązanych z obniżaniem terenu, mogą wystąpić również wpływy dynamiczne związane z występowaniem okresowo wstrząsów górniczych. Prognozowane ich wartości mogą wynieść maksymalnie do 300 mm/s2 zarówno dla czasu trwania od 0 do 1,5 s, jak i od 1,5 do 3,0 s. Ich energia ma wynieść 10 do 5 J. - Nie można jednak wykluczyć wystąpienia incydentalnych wstrząsów o energiach rzędu 10 do 6 J - informuje Gwoździk. Zapewnia, że nie będą one stanowiły zagrożenia dla bezpieczeństwa funkcjonowania obiektów budowlanych oraz infrastruktury technicznej.
(juk)
"Gwoździk"? Trochę szacunku, chyba że jest z wami na "ty"