7 potencjalnych naczelników
Chrapkę na schedę po Robercie Myśliwym (na zdj.) szefie wydziału edukacji w raciborskim magistracie ma 7 osób. Urząd nie ujawnia ich nazwisk. Prezydent Polowy zapowiada, że od nowego naczelnika będzie dużo wymagał.
Nabór konkursowy zakończył się 13 lutego. Jak podał nam magistrat wpłynęło nań siedem kandydatur. – Ze względu na procedury ochrony danych osobowych nie jesteśmy w stanie podać nazwisk tych osób – informuje Marcin Wojnarowski kierownik Biura Obsługi Prezydenta.
Kolejnym krokiem postępowania konkursowego jest weryfikacja zgłoszeń pod względem formalnym. Po tym kandydaci zostaną zaproszeni do przedstawienia swojej koncepcji prowadzenia wydziału. – Na tej podstawie zostanie wybrany nowy naczelnik. Nabór przeprowadzi komisja powołana przez prezydenta miasta Dariusza Polowego – dodaje Wojnarowski. Terminy postępowań nie są jeszcze ustalone przez prezydenta.
Robert Myśliwy pracuje do połowy marca. Tak ustalił warunki swego odejścia z urzędu z nowym włodarzem miasta. Rywalizował z nim wyborach prezydenckich. Koniec swojej kariery w urzędzie w Raciborzu zapowiedział w trakcie kampanii.
Wygranie to wyzwanie
Dariusz Polowy już na posesyjnej konferencji prasowej mówił, że to nowy szef edukacji będzie musiał zmierzyć się z rosnącymi potrzebami raciborskiej oświaty, która pochłania rocznie 65 mln zł z czego subwencji ministerialnej starcza na połowę wydatków. W czwartek 14 lutego Polowy powiedział nam, że nie przewiduje by, wyłoniony w konkursie, jego nowy podwładny od spraw edukacji prowadził wydział na zasadzie „ręcznego sterowania”, wspomagany przez prezydenta. – Kierunki działania ustalają wydziałowi rada miasta i prezydent. Od naczelnika zależy jak zrealizuje te cele – tłumaczy prezydent. Pytaliśmy go czy ktoś z jego środowiska politycznego (komitet wyborczy, zjednoczona prawica) stanął do konkursu na szefa edukacji? – Wiele znanych mi osób pytało mnie o ten konkurs – skomentował.
Kto przejmie oświatę?
W magistracie trwa ustalanie docelowych kompetencji jakie przejmą zastępcy prezydenta. Aktualnie to Polowy odpowiada za działkę oświatową i z tego co wiemy zamierza ją utrzymać. W kuluarach mówi się jednak o chęci przejęcia jej przez wiceprezydenta Michała Fitę, koalicjanta Polowego. Fita ma bogate doświadczenie w sprawach kultury, zajmował się ostatnio organizacją Dni Raciborza z biletowanym koncertem „Kultu”. Zastępca prezydenta deklaruje, że będzie współpracował z każdym komu zostanie powierzona funkcja po Myśliwym. Przyznaje, że osoby z jego politycznego otoczenia interesowały się konkursem na naczelnika. Prezydent Polowy powiedział, że podział zadań nastąpi po feriach gdy obaj zastępcy będą na miejscu, bo aktualnie mijają się wskutek urlopów.
(ma.w)
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Naczelnik Wydziału Informacji i Promocji UM Racibórz
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Dyrektor Powiatowego Centrum Sportu w Raciborzu
przed nowym naczelnikiem arcytrudne zadanie (oszczędności w raciborskiej oświacie), zamykanie małych szkółek ....
Tajemnicą poliszynela jest, że koalicjanci czyli pan Prezydent Miasta Dariusz Polowy i pan Pierwszy Zastępca Prezydenta Miasta Michał Fita mają chrapkę na wydział edukacji i ponad 60 mln zł, którymi ten dysponuje. A są tam jeszcze pieniądze na kulturę i sport czyli kolejne, już mniejsze miliony. Kto przejmie władzę nad ich wydawaniem ten będzie naprawdę rządził miastem. To będzie naprawdę ciekawy konkurs, a ten kto go przegra w starciu Polowy - Fita, poprzez swoich ludzi startujących w tym konkursie, poczuje w sercu chęć odwetu. Dlatego wcześniejszy komentarz o iskrzeniu uważam za bardzo trafny.
Z opisu w artykule wygląda jak dla mnie jakby zaczynało iskrzyć między prezydentami.Oby nie skończyło się gorzej.