Wielka radość w Cyprzanowie. Do "domu dziecka" powrócili podopieczni [ZDJĘCIA]
Placówki z terenu Pietrowic Wielkich odżywają. We wtorek 5 marca ośrodek w Cyprzanowie oficjalnie otwarto. W Samborowicach podobna uroczystość ma nastąpić wkrótce.
W grudniu informowaliśmy o tym, że placówki w Samborowicach i Cyprzanowie zakończą działalność, bo stowarzyszenie Otwarte Serca Dzieciom, które je prowadziło przegrało konkurs o dotacje na ten cel. Dzieci przeniesiono więc do innych miejscowości. Prowadzone były jednak działania, aby dzieci powróciły do gminy Pietrowice Wielkie. W sprawę zaangażowało się szereg osób, m.in. starosta Grzegorz Swoboda wraz z całym Zarządem Powiatu Raciborskiego, członek zarządu województwa śląskiego Michał Woś, radni powiatowi i gminni. Starania przyniosły zamierzony efekt w przypadku placówki Cyprzanowie. W ośrodku znów zapalno światła. Zmienił się jednak organ nadzorujący. Od teraz to powiat raciborski będzie trzymał pieczę nad ośrodkiem, wcześniej leżało to w gestii marszałka. – Cieszymy się, że tak ta sprawa się zakończyła. Starosta musiał nas chcieć i nam zaufać - mówi dyrektor ośrodka Magdalena Strzelczyk. W placówce obecnie przebywa 13 dzieci, maksymalnie może być tam 14 podopiecznych. Zmiany przyczyniły się również do zmian formalnych. Wcześniej był to ośrodek opiekuńczo – terapeutyczny, dziś to placówka opiekuńczo-wychowawcza; wynika to z przepisów prawa. Dotacje na prowadzenie ośrodka przeznaczają natomiast gminy, z których pochodzą poszczególne dzieci.
Podczas wtorkowej uroczystości w cyprzanowskiej placówce panowała ogromna radość. Były przemowy oraz łzy wzruszenia. – Odkąd przekroczyłem progi tego budynku, to uśmiech nie schodzi mi z twarzy – dzielił się z obecnymi w ośrodku starosta Grzegorz Swoboda. Dziękował wszystkim za zaangażowanie. Następnie przekazał na ręce dzieci upominek, podobny gest był ze strony wójta Andrzeja Wawrzynka (upominek w imieniu szefa gminy przekazał Piotr Bajak, przewodniczący rady gminy Pietrowice Wielkie) oraz Alfredy Staniek, dyrektor Szkoły Podstawowej w Samborowicach, która również zaangażowała się w działania zmierzające do powrotu dzieci do placówki.
W Samborowicach na dzieci jeszcze czekają, obecny na uroczystości sołtys Adrian Niewiera przyglądał się wydarzeniu. - Trochę ze smutkiem w sercu patrzę na nasz obiekt, który na razie jest pusty. Jednak myślę, że pójdzie to w tym samym kierunku co w Cyprzanowie – przyznał szef wioski w rozmowie z Nowinami.
Szerszą relację zamieścimy w kolejnym wydaniu „Nowin Raciborskich” (12.03)
Czytaj również:
Ludzie
Były wójt gminy Pietrowice Wielkie.
Starosta Raciborski
Poseł na Sejm RP
Były przewodniczący rady gminy Pietrowice Wielkie