Przebudowa dworca w Wodzisławiu droższa o milion
Przywrócona do świetności elewacja remontowanego dworca kolejowego w Wodzisławiu Śląskim robi wrażenie. Ale łyżką dziegciu w beczce miodu okazuje się finansowanie inwestycji. Remont jest droższy, niż planowano. Między innymi dlatego, że projektant nie uwzględnił wszystkich koniecznych robót. Władze Wodzisławia rozważają wystąpienie na drogę sądową.
Do sądu?
Prezydent odbył poważną rozmowę z wykonawcą remontu dworca. Po pierwsze - zwrócił się do niego z prośbą, by ten oszacował, na jaką kwotę mogą wystąpić ewentualne kolejne przekroczenia. Okazuje się, że nie będzie to więcej niż 155 tys. zł. Takie oświadczenie złożył wykonawca. - Poprosiłem też wykonawcę o rzecz bardzo dla mnie ważną. Chodzi o to, by przygotował wykaz robót, które musiały zostać wykonane dla poprawności inwestycji, a których projektant w ogóle nie przewidział - wyjaśnia prezydent.
Po co taki wykaz? Okazuje się, że miasto planuje dochodzić swoich praw. - Wykonaliśmy analizę prawną dla pięciu wodzisławskich inwestycji, w tym dla rewitalizacji dworca, pod kątem wystąpienia w stosunku do projektantów o odszkodowania - tłumaczy prezydent. - Rozważamy wystąpienie na drogę cywilną - dodaje.
W tej chwili prawnicy analizują, jakie szanse powodzenia będzie miał ewentualny proces o odszkodowania. Prezydent wyjaśnia, że prawo jest skonstruowane w taki sposób, że samo wykazanie przed sądem, iż projektant nie przewidział szeregu koniecznych robót, nie gwarantuje wygranej. Trzeba bowiem udowodnić, że tego rodzaju błędy projektowe spowodowały realną, wymierną stratę dla inwestora. O ile w przypadku inwestycji komercyjnych jest to proste do wyliczenia i udowodnienia (np. w nowym domu przyjęć przez opóźnienia nie odbyły się trzy zaplanowane wcześniej wesela), tak w przypadku inwestycji samorządowych - które na siebie nie zarabiają - taką stratę trudniej wykazać. - W marcu wraz z prawnikami podejmiemy decyzję co do ewentualnej walki o odszkodowania - mówi prezydent.
(mak)
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
Skinheadzik ... mam tak samo i powiem szczerze że zastanawiam się na serio nad legitymizowaniem władzy tak zwanymi "głosami z urny" które są anonimowe. Po prostu przestaję wierzyć w uczciwość wyborów i działalność tych wszystkich "mężów zaufania" bo jest to niemożliwe że stanowiska piastują wciąż te same osoby. Przykladowo, w jednej kadencji radny miasta a w następnej radny powiatu i odwrotnie i to bez jakichkolwiek sukcesów. Bardzo zastanawiające.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Wybacz ale ten prezydent bynajmniej nie jest mój !
~Spiker (37.248. * .227), chcesz powiedzieć, że przetargi na roboty budowlane w Wodzisławiu przygotowują ichtiolog z filozofem? Przez kilkadziesiąt lat kariery, ten wasz prezydent nie zdołał w urzędzie zatrudnić nikogo po budownictwie???!!!!????!!!
Jak się odbudowuje zagrzybioną, szczególnie podpiwniczoną ruinę, to byle łaps wie, że trzeba budynek drenować.
Skończmy już to wojnę Polsko-Polską i razem poprzyjmy szybką kolej i stację Wodzisław Wilchwy w petycji bo jakby nie było jest szansa dla miasta, powiatu i subregionu.
Petycja:
https://www.petycjeonline.com/stacja_regionalna_kolei_duych_prdkoci_w_wodzisawiu_lskim
Koncepcja społeczna
http://tek.wb.pl/kdp/ks.pdf
List do Mieszkańców Ziemi Wodzisławskiej:
http://tek.wb.pl/kdp/ppl.pdf
Całościowo na stronie TEK:
https://www.facebook.com/TowarzystwoEntuzjastowKolei/posts/2120106084786812
Do_placzka_nizej ... napisz na jaką osobę bo chyba jesteś adwokatem
LewackiGrantNaukowy ... choć nie jestem tym misiem którego masz na myśli odpowiem Ci na pytanie jednoznacznie : bo tak miało być ! W Wodzisławiu o to chodzi że stawia się buble, że lekką ręką wydaje się pieniądze miasta, że unicestwia się gastronomie i robi wszystko by broń Boże do Wodzisławia nie przyciągać. Naprawdę nie widzicie tego ?
Wszystko zwalajcie na jedną osobę,nie macie pojęcia o co w tym wszystkim chodzi.Mieliście remont w domu i wszystko szło gładko i bez dopłat ? Wątpię.
Najpierw wydział przygotowuje zalecenia,później jest przetarg na projekt budowlany,sprawdzanie go i wreszcie przetarg na roboty budowlane,To że ktoś nie przewidział odwodnienia to wina prezydenta?
Gratuluje myślenia
Zastanawiające jest to że w Wodzisławiu każda krytyka miejskich decydentów spotyka się od razu z argumentem "wyprowadz się" albo automatyczną łatką PiS-u. Lobby siedzi przed klawiaturą i stuka gdy tylko pojawi się komentarz krytyki. To straszne jak duże jest zawzięcie na zniszczenie Wodzisławia.
Zamiast się bezproduktywnie opluwać, zadajcie może temu misiu pytanie, jak można przeprowadzić tak drogą inwestycję i pożałować na dysperbit, folię kubełkową i rury drenarskie?
Bo to wygląda jak praca tych anegdotycznych adwokatów, co to z reprezentacji jednego mandanta budują dom sobie, potem dzieciom i wnuczętom, a sprawa dalej rozgrzebana na wokandzie.
Zero na drugie miała twoja matka.
Obrażasz ludzi trollu to typowe dla takich zer
Płaczkiem był twój ojciec jak się urodziłeś. Zobaczył cię i się rozplakał że splodził coś takiego. To jedyna sensowna odpowiedź na to co napisałeś pajacu !
Masz dwa wyjścia:
-wyprowadź się
-wystartuj w wyborach i wybaw nas od złego
ale za rządów pisu to raczej czarno widzę naszą przyszłość
Bezkontroli ... napisałeś że "oni do wszystkiego dopłacają" podając konkretne przykłady. Oczywiście masz rację z tym że dziwi mnie to że jesteś tym zdziwiony. Popatrz na twarze tych ludzi, przyjrzyj im się uważnie, posłuchaj barwy ich głosów i zwróć uwagę na styl wypowiedzi a zrozumiesz z kim masz do czynienia. Z resztą, prezydenci siedzą i obierają warzywa mówiąc że skórka z jakiegoś tam owocu jest dobra do czyszczenia butów czy mycia zębów ! Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie jest to obraz dostateczny. To nawet nie wymaga jakiejkolwiek polemiki. Tak więc z całym szacunkiem ale nie rozumiem że ktoś może być jeszcze w Wodzisławiu czymś zdziwiony. To nie Wąchock jest kawałem, dziś tą niechlubną rolę przejął Wodzisław.
A może te porosty na ścianie miały podciągać wodę od razu na piętro?
Wy nie widzicie że oni do wszystkiego dopłacają? Park zabaw w jarach miał kosztować wstępnie 12,5 mln i tak dosypywali że blisko 30 mln wyszło! Do pałacu już też dosypali kasy z dworcem to samo. A winnych nigdy nie będzie bo urzędnicy to paniska wielkie.
@cocolino - nie było mnie na budowie, wiem natomiast, że drzewa potrzebują wody do swojej egzystencji i znam przykłady zalanych piwnic, które się rozwiązały po zasadzeniu drzew. co do opisanego przez ciebie przypadku to masz całkowitą rację. inna sprawa, że powinna obowiązywać gwarancja na wykonane prace. wszak dworzec otwarto 1.5 roku temu. nadzór budowlany też chyba jakiś tam był? nawet jeśli nie było czegoś w projekcie a obowiązuje "sztuka budowlana" to w przypadku uszkodzenia drenażu powinno nastąpić ich odtworzenie.
Problem wody w piwnicach dworca to nie usuniecie drzew, ale uszkodzenie rur drenażowych glinianych, które zostały uszkodzone przy remoncie dworca oraz likwidacji drzew, budowie parkingu itd.
Zamiast od razu nowe drenowanie zrobić to pominięto to a stare nie odtworzono.
Koszty powinna pokryć firma budowlana, która uszkodziła stare dreny przy remoncie za to głupota taka, że oszczędność na rurach nowych drenacyjnych i opasce wokół dworca, która mogła dodatkowo kosztować maksymalnie 20 tysięcy przy pracach gdzie wszystko było rozkopane teraz będzie kosztować krocie, kolejny syf wokoło dworca itd.
wystarczyło drzew nie wycinać to by woda nagle się nie pojawiła.
Swoją drogą, jak to jest w ogóle możliwe, że taki remont generalny, za takie gigantyczne kwoty, przygotowuje ktoś bez uwzględnienia najważniejszej rzeczy, czyli zabezpieczenia fundamentów budynku przed degradacją, na przykład od wód gruntowych?W tej dolinie, gdzie posadowiono dworzec, chyba płynie jakaś "rzeczka", a nad doliną góruje potężne blokowisko - czyli betonowa zlewnia tej "rzeczki" :)))
Albo to oczywiste zaniedbania, albo ekipa Pana Kiecy ma niebywałego pecha, żeby taką przysłowiową "odbudowę zamku na piasku" odstawić przy takim kolosalnym budżecie inwestycji.
Ciekawe, cz dokumentacja remontu Pałacu Dietrichsteinów nie ma jakichś podobnych "fundamentalnych braków"?
Mówię wam,drodzy radni, zwracajcie uwagę na takie "omeny" i bądźcie mądrzy przed szkodą, bo to chyba nie jest sen.
Arteks, tu zawsze chodzi o generalia. Podatnicy myślą - "władza coś dla nas robi", władza myśli - "jest kasa (podatki) do wydania". Dlatego dla takiego kogoś nieważne jest, ile zmarnował i ile jeszcze zmarnuje. Zawsze będzie kolejna kasa, z kolejnych transz podatków, "do wydania".
Dokładnie tak samo żyją te obśmiewane, memingowe, zasiłkowe madki, a nikt ich włodarzami miast za to nie czyni.
@Arteks - otóz to bez przesady - remont w tak krótkim czasie? gdzie gwarancja na wykonane roboty?
@LewackiGruntNaukowy - no to nie robić nic bo... zawsze może być fuszerka. No bez przesadyzmów...
Arteks 27.03.2019 18:02
".... W zamian tamtejsze zaściankowe władze oferują swoim mieszkańcom bajorko między blokami..."
W Wodziu też będzie bajorko, tyle że w piwnicy feniksa, odrodzonego za, bagatela, 14 milionów złociszy.
Urzedasy mają to do siebie że umia się tak ustawić w papierach że nigdy nie będą za nic winni.
i co z tego Kieca zacytuje ci klasyka kabaretu-Jedna kondygnacja jest do niczego ale dwie są dobre
Czyli mimo, że remont był droższy o ponad milion, prace drenarskie zostały spartaczone i już nie ma na nie żadnej gwarancji?????
https://katowice.tvp.pl/51551477/zalany-dworzec-kolejnego-remontu-nie-bedzie
A ci dalej strugają marchewkę?
https://www.nowiny.pl/ekoportal/173658-o-dwoch-takich-co-segregowali-odcinek-5.html
Dlaczego parking ma być płatny, mam bilet miesięczny na pociąg a w pobliżu brak parkingu? Ok mogę zapłaci tylko ile, czyżby powrót do jazdy samochodem.
Przejeżdżałem dzisiaj. Budynek z odkrytą na nową cegłę prezentuje się świetnie. A w pobliskich Rydułtowach szukuje się profanacja dworca w postaci jego zburzenia. W zamian tamtejsze zaściankowe władze oferują swoim mieszkańcom bajorko między blokami z "tężnią" o wyglądzie i wielkości przebieralni... A tu dużo narzeka na miejskiego Kiecę...
Dupki biorą się za inwestycje. Powinno być to zakazane
Kolejna inwestycja do której trzeba dopłacać. Aż strach pomyśleć jak zakończy się remont pałacu. Czy nie potrafią w urzędzie miasta zrobić dobrej wyceny, zakresu prac?
I kiedy na piwo idziemy bo zaległości mamy ;-)
Arteks A co sądzisz o trolejbusach zamiast autobusach?
@lisek - wykazuje się aktywnością kiedy mam ochotę. ;) A akurat tematy transportowe bardzo mnie interesują nawet jeśli nie dotyczą mojego miasta i regionu.
Druga sprawa. 14-15 procent niedoszacowania, na obieckie zabytkowym, restaurowanym od ruiny, w obecnych realiach rynkowych, to jest pryszcz. W regionie odbywały się liczne realizacje budżetowe i nawet te, o nieporównywalnie mniejszym skomplikowaniu technicznym, okazywały się często niedoszacowane , i to na poziomie 50%, albo i 100%. A to wszystko jeszcze w czasach, kiedy pracownik budowalny traktowany był,zarówno przez pracodawców jak i urzędników, jak część zamienna do koparki.
"...albo ich wartość niedoszacowano. Na przykład więcej kosztowały roboty rozbiórkowe, elektryczne, związane z wykończeniem dachu czy dociepleniem budynku..." - czy w tym przetargu, odmiennie od innych pytano oferentów: "Czy zrobicie rozbiórkę, elektrykę, wykończenie dachu za ...PLN?" i załączono do SIWZ kosztorys inwestorski do wglądu?????? Czy raczej "Za ile to zrobicie?" Coś mi się wydaje, że za tą część ani urząd, ani projektant nie odpowiadają, a wykonawca może dowodzić, co najwyżej, że mu Polacy i Ukraińcy uciekli z budowy czy bunt ogłosili, albo hurtownia ceny szarpnęła.
Który urzędnik z imienia i nazwiska nadzoruje miejskie inwestycje (jakość ich wykonania), chodzi mi o chodniki, drogi, budynki, place zabaw. Kto jest za to odpowiedzialny?
Arteks ty zajmij się swoim Rybnikiem, tam wykaż się aktywnością