Egzaminy w powiecie wodzisławskim raczej zgodnie z planem. Choć w kilku szkołach jest niepewność

W gminie Godów obydwie szkoły, w których działają oddziały gimnazjalne deklarują, że egzamin się odbędzie. - Mam zabezpieczone wszystkie komisje, są nauczyciele, którzy nie strajkują i z zewnątrz, więc egzamin odbędzie się zgodnie z procedurami CKE – powiedziała Adrianna Cudnowska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Skrzyszowie. Również dyrektor Szkoły Podstawowej w Gołkowicach zapewnia, że egzamin odbędzie się bez przeszkód. - Komisje mamy zabezpieczone, bo nie wszyscy nauczyciele strajkują – mówi dyrektor Waldemar Paszylka.

W gminie Gorzyce w trzech szkołach egzamin powinien odbyć się bez przeszkód. Dyrektorzy Szkoły Podstawowej w Czyżowicach, Szkoły Podstawowej w Gorzycach oraz Szkoły Podstawowej w Turzy Śl. powiedzieli nam, że egzaminy w tych szkołach odbędą się normalnie. Nieco inaczej sytuację przedstawiła dyrektor Szkoły Podstawowej w Rogowie. - Na dziś zespoły egzaminacyjne mam gotowe, co prawda dwa, a nie cztery, ale są. Nauczycielki obiecały, że będą w komisjach, ale co będzie jutro, czy nie zastrajkują, tego nie wiem – powiedziała Ilona Kisiel, dyrektor SP w Rogowie.

W gminie Lubomia strajk prowadzi tylko jedna szkoła. To Szkoła Podstawowa w Lubomi. Ale i tam egzamin nie jest zagrożony. Na pewno zostanie przeprowadzony. Dyrektor Szkoły Bogumiła Godoj podkreśla, że skład komisji wejdą albo nauczyciele strajkujący (którzy czasowo zawieszą prostest), albo będą to nauczyciele "w zastępstwie".

W Szkole Podstawowej nr 1 w Marklowicach jeszcze kilka godzin temu przeprowadzenie egzaminu gimnazjalnego było pod znakiem zapytania. - Brakowało nam kilku osób do skompletowania komisji i zespołów nadzorujących. Od rana próbowaliśmy rozwiązać ten problem. Udało nam się to - mówi tamtejsza wicedyrektor Halina Winkler. - Nie wiem jednak, jak sytuacja będzie wyglądać w piątek podczas egzaminów z języków obcych. Jedna z komisji nie jest jeszcze do końca skompletowana - dodaje zapewniając, że czynione są wszelkie starania, aby skład uzupełnić. 

W gminie Mszana egzamin gimnazjalny powinien odbyć się w dwóch szkołach. Na dziś nie jest pewne czy do niego dojdzie w Zespole Szkół w Gogołowej. - Na razie kompletujemy komisje egzaminacyjne. Robimy wszystko by egzamin się odbył, ale czy się odbędzie tego na ten moment nie wiem – mówiła około południa Grażyna Chachulska, dyrektor ZS w Gogołowej. Z kolei w sekretariacie Szkoły Podstawowej w Mszanie poinformowano nas, że egzamin odbędzie się bez przeszkód.

W Pszowie egzamin ma się odbyć bez przeszkód, podobnie w Radlinie oraz w Rydułtowach. Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Rydułtowach Dominika Urbanek podkreśla, że do dyspozycji mają być zarówno osoby z zewnątrz, jak i pedagodzy zatrudnieni w szkole, który zadeklarowali, że jeśli będzie potrzeba, to przerwą strajk na czas egzaminu. - Odpowiedzialność jest duża - mówi pani dyrektor. W szkole Podstawowej nr 2 w Rydułtowach, gdzie działają trzy oddziały gimnazjalne, egzamin także zostanie przeprowadzony. - Są już powołane komisje, wszystkie szczegóły zostały ustalone - zapewnia dyrektor Joanna Gapińska.

Nie do końca jasno wygląda sytuacja gimnazjalistów w Wodzisławiu. Justyna Orszulak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Wałowej w Wodzisławiu, ma nadzieję, że egzamin zostanie przeprowadzony. Są przygotowane sale, komisje i zespoły nadzorujące. - Robimy wszystko, by egzamin odbył się - zapewnia.

W Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 7 w Wodzisławiu Śląskim (oddziały gimnazjalne działają przy ul. 26 Marca) egzamin ma się odbyć. Udało się skompletować komisje i zespoły nadzorujące. Ale to jednocześnie oznacza, że wszystkie siły są zaangażowano w prawidłowe przeprowadzenie egzaminu. Stąd prośba szkoły Jacka Dojki do rodziców pozostałych uczniów, by szczególnie w trakcie egzaminów postarali się zapewnić swoim dzieciom opiekę i nie wysyłali ich do szkoły.

W Szkole Podstawowej nr 28 przy ul. Mieszka wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Egzamin odbędzie się. - Czekamy na naszych uczniów, którzy z pewnością napiszą egzamin na 100 procent - z dużą wiarą i optymizmem podchodzi do tematu dyrektor Leszek Wróbel.

W Zespole Szkół nr 1 w Wodzisławiu przy ul. Wawrzyńca sytuacja jest niepewna. Niepewność dotyczy składu zespołu nadzorującego. Na ten moment brakuje dwóch osób. Wprawdzie zostały już wskazane osoby z zewnątrz i teoretycznie mogłyby dołączyć do zespołu, jednak dyrektor szkoły Barbara Kowol podkreśla, że cały czas czeka na stanowisko dotyczące formy zatrudnienia tych osób na czas egzaminu. Niestety, ani kuratorium oświaty ani związki zawodowe nie potrafią przekazać pani dyrektor jasnego stanowiska. W tej sytuacji zwróciła się więc o wsparcie do miasta. Czeka na informację zwrotną.