Jak wytłumaczyć mieszkańcom bloków, że mają płacić za popiół?
Mieszkańców Wodzisławia Śląskiego czekają zmiany zasad odbioru śmieci. Radni uchwalili już nowy regulamin, który zacznie obowiązywać od 1 sierpnia. Mieszkańcy nie będą mogli sypać popiołu do odpadów zmieszanych.
Podczas ostatniej sesji rady miejskiej w Wodzisławiu Śląskim radni przyjęli nowy regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta oraz nową uchwałę w sprawie sposobu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych. Co to oznacza? W dużym uogólnieniu można stwierdzić, że wodzisławscy radni przyjęli nowe zasady dla systemu śmieciowego w mieście. Te zasady mają obowiązywać od 1 sierpnia. Prawdopodobnie od tego momentu będzie też obowiązywać nowa stawka za odbiór i zagospodarowanie odpadów, ale jej wysokość dopiero poznamy. Obecnie stawka to 12 zł od osoby na miesiąc (przy segregacji).
Co się zmieni?
Przedstawiamy przykładowe zmiany, które dopiero zaczną obowiązywać od 1 sierpnia. Jedna z poważniejszych polega na tym, że mieszkańcy, którzy zadeklarowali selektywne zbieranie odpadów, będą musieli wydzielać z nich dodatkową frakcję. Tą frakcją jest popiół. Zmiana dotyczy więc właścicieli budynków ogrzewanych paliwem stałym, czyli posiadających piece. Popiołu nie będzie można wyrzucać do pojemnika z odpadami zmieszanymi.
Poza tym zamiast frakcji o nazwie „odpady zielone” pojawi się frakcja o nazwie „odpady ulegające biodegradacji, ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów”.
Domy jednorodzinne
W przypadku zabudowy jednorodzinnej, zmieszane odpady komunalne będą wywożone raz na 2 tygodnie w okresie od kwietnia do października, a w pozostałym okresie – raz w miesiącu (obecnie są wywożone raz na 2 tygodnie, ale przez okrągły rok). Z kolei popiół ma być wywożony raz w miesiącu w okresie od października do kwietnia oraz w czerwcu i sierpniu.
Odpady ulegające biodegradacji będą odbierane co najmniej raz na 2 tygodnie w okresie od kwietnia do listopada, a w pozostałym okresie raz w miesiącu. Dodatkowo mieszkańcy mogą je wozić indywidualnie do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
Meble i inne odpady wielkogabarytowe będą odbierane raz w roku.
Bloki
Z zabudowy wielorodzinnej szkło ma być odbierane raz w tygodniu (obecnie jest raz na 2 tygodnie). O wprowadzenie większej częstotliwości apelowali administratorzy bloków, ze względu na duże zapotrzebowanie pod tym kątem.
Odpady ulegające biodegradacji będą od mieszkańców bloków odbierane 3 razy w tygodniu w okresie od kwietnia do listopada, a w pozostałym okresie raz w tygodniu. Dodatkowo mogą być indywidualnie dostarczane do PSZOK.
Wątpliwości
Nie wszystkim nowe zasady odpowiadają w stu procentach. Swoimi wątpliwościami radni dzielili się na sesji i podczas komisji. Radny Łukasz Chrząszcz miał szereg uwag. Na przykład co z mieszkańcami, którzy ogrzewają swoje domy gazem i nie produkują popiołu? Albo dlaczego mieszkańcy bloków mają płacić za wywóz popiołu? I wreszcie – mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy zwykle lepiej segregują śmieci od mieszkańców bloków – nie mają z tego wymiernych korzyści. – Proponowałem, żeby ogłosić osobny przetarg na odbiór śmieci z bloków i osobny z domów jednorodzinnych. Wtedy mielibyśmy stawki bardziej dopasowane do mieszkańców i do tego, w jaki sposób segregują śmieci – mówił radny. Jego propozycja nie została jednak uwzględniona przez zespół, który wypracowywał nowe zasady.
Z kolei przewodniczący rady miasta Dezyderiusz Szwagrzak pytał, jak wytłumaczyć mieszkańcom bloków, że będą musieli płacić za popiół?
Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej w wodzisławskim urzędzie miasta Tadeusz Dragon tłumaczył, że każda nieruchomość ma swoją specyfikę, jeśli chodzi o wytwarzanie odpadów. I w ramach obowiązującego systemu gospodarki odpadami nie jest możliwe przygotowanie takich zasad, które by uwzględniały specyfikę każdego gospodarstwa domowego. Jedne gospodarstwa produkują odpady zielone, inne nie lub w znikomych ilościach. Dotyczy to także domów jednorodzinnych. W jednych domostwach, gdzie są małe dzieci, do koszy trafiają duże ilości pampersów. Ktoś, kto nie ma małych dzieci, może stwierdzić „dlaczego ja mam za to płacić”. Podobne przykłady można mnożyć. – Z tego powodu system musi wiązać się z pewnym uśrednieniem i zrównaniem – odpowiadał Tadeusz Dragon.
Z kolei prezydent Mieczysław Kieca wyjaśniał, że niewłaściwe jest stwierdzenie, że „mieszkańcy bloków zapłacą za popiół”. Bo już teraz wszyscy wodzisławianie solidarnie płacą za popiół, tyle że trafia on do odpadów zmieszanych. Sęk w tym, że zagospodarowanie odpadów zmieszanych jest kosztowne. Stąd wiele gmin decyduje się na wyodrębnienie osobnej frakcji, jaką jest popiół.
(mak)
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.
Powinno się promować "ekologicznych" w postaci niższego podatku albo niższej opłaty za śmieci inaczej cała ta walka ze smogiem nie ma sensu.
Pewne opłaty ponosi się solidarnie. Podejście urzędników jest w tym przypadku racjonalne. Jeśli radny będzie dążył do skrupulatnych rozliczeń to za chwilę dojdzie do tego, że nie korzystam z ulic bo nie jeżdżę autem to dlaczego mam płacić za prąd który zużywa miasto poprzez latarnie uliczne. Przykładów mniej lub bardziej absurdalnych można mnożyć
Brawo,niech płacą za popiół podwójnie,kto to widział w XXI w palić węglem!!!
Może to ich nauczy a my wszyscy zyskamy czyste powietrze bez smogu.
Palenie węglem powinno się jak najszybciej skończyć bo inaczej to my skończymy żywota i nasze dzieci.
Ci co nie mają popiołu powinni mieć ulgę za niezanieczyszczanie środowiska.
Jak to nie wiedzą jak wytłumaczyć, już wam podpowiem. Powiedzcie mieszkańcom że potrzebujecie pieniędzy na betonowe donice, bo będziecie w nich sądzili drzewa. Nie macie pomysłu skąd na to wziąć więc wymyślamy popiół. Za chwilę wymyslicie że każdy który oddycha, wydycha dwutlenek więc za oczyszczanie powietrza też musi zapłacić. Tak rządzi PO!