Rodzice liczą na dopłaty do prywatnych żłobków. Miasto odpowiada: nie ma pieniędzy
W Wodzisławiu Śląskim działa tylko jeden publiczny żłobek. Chętnych jest dużo więcej niż wynosi limit przyjęć. Z tego powodu rodzice małych dzieci upominają się o dopłaty do prywatnych żłobków.
Kolejka jak za komuny. Całą noc liczna grupa rodziców stała przed żłobkiem, aby zapisać swoje dzieci - tak wyglądał pierwszy dzień rekrutacji do Żłobka Miejskiego w Wodzisławiu Śląskim. Nic dziwnego. Chętnych było dużo więcej, niż wynosi ilość miejsc.
Dlatego rodzice maluchów zaapelowali do władz miasta o wprowadzenie dopłat do czesnego w prywatnych żłobkach. Złożyli w wodzisławskim urzędzie miasta pismo w tej sprawie. - Zwracamy się z prośbą o podjęcie i rozwiązanie problemu dostępności dzieci zamieszkujących nasze miasto do żłobka oraz kwestii odpłatności za pobyt dziecka w takich placówkach - napisali rodzice. - Obecnie w mieście funkcjonuje tylko jeden żłobek publiczny, oferujący zaledwie 50 miejsc - brzmi kolejny fragment pisma rodziców. Dalej możemy przeczytać, że alternatywą mogą być prywatne żłobki, które działają w Wodzisławiu. Niestety czesne jest wysokie i wiele osób nie stać na to, by je opłacać. - W Wodzisławiu powstały prywatne placówki, w których miesięczna opłata za całodniowy pobyt dziecka wraz z wyżywieniem wynosi nawet 1000 zł. Taka sytuacja uniemożliwia wielu rodzinom skorzystanie z usług żłobka, dyskwalifikując tym samym matki na rynku pracy. Powrót bowiem do zawodu po kilku latach przerwy jest bardzo trudny. Kłóci się to z obecnymi zapewnieniami o wspomaganiu rodzin w opiece i wychowaniu dzieci, aktywizacją kobiet na rynku pracy czy dbaniem o rozwój dzieci - piszą rodzice.
Inne miasta wspierają
Autorzy pisma mają żal, że temat wsparcia żłobkowego powraca przed wyborami, a później następuje cisza. Co więcej - dotowanie niepublicznych żłobków funkcjonuje już w okolicznych miastach. - Wszystkie okoliczne miasta zapewniają opiekę nad najmłodszymi mieszkańcami zarówno poprzez prowadzenie placówki publicznej, jak również dofinansowanie pobytu dzieci w placówkach niepublicznych. W Rybniku dopłata to ponad 600 zł na dziecko, w Jastrzębiu - dopłata 200 zł, a w Raciborzu - dopłata 500 zł - wyliczają rodzice.
Ludzie
Była radna Miasta Wodzisławia Śląskiego.
Zastępca prezydenta Wodzisławia Śląskiego
skąd wziąść pieniądze przecież zostały zaoszczędzone na strajkach nauczycieli 430tys za tydzień x 3 tygodnie to daje przeszło milion więc kasa jest