Coraz bliżej strajku w rybnickim szpitalu
25 kwietnia fiaskiem zakończyła się kolejna tura negocjacji płacowych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku. Jak informuje śląska Solidarność, pracodawca nie przedstawił propozycji, które byłyby do zaakceptowania przez pracowników.
– Porozumienia nie udało się wypracować, mimo że byliśmy gotowi pójść na kompromis – mówi przewodniczący Solidarności w placówce Piotr Rajman. Jak podkresla, strona związkowa zaproponowała podwyższenie o 300 zł brutto wynagrodzeń niemal wszystkich pracowników szpitala, włącznie z pielęgniarkami zatrudnionymi na Oddziale Intensywanej Terapii, Bloku Operacyjnym, Trakcie Porodowym, w Stacji Dializ oraz Salach Zabiegowych Oddziałów Okulistyki, Laryngologii i Urologii. Natomiast wynagrodzenia zasadnicze pozostałych pielęgniarek wzrosłyby o 100 zł brutto. – Gdyby pracodawca zgodził się na takie podwyżki, zawiesilibyśmy spór zbiorowy do września. Po upływie tego terminu moglibyśmy wznowić negocjacje – dodaje Rajman.
Z kolei pracodawca przedstawił dwie propozycje. Jedna z nich dotyczyła podwyższenia wynagrodzeń wszystkich pracowników szpitala o 180 zł brutto. Kolejna, wzrostu płac wszystkich pielęgniarek o 100 zł, a pozostałych pracowników o 250 zł. – Takie podwyżki byłyby zbyt niskie i załoga by ich nie zaakceptowała – mówi Piotr Rajman.
Związkowcy przekazali pracodawcy pismo, w którym domagają się przedstawienia ostatecznego stanowiska dotyczącego wysokości podwyżek. – Nie można przeciągać negocjacji w nieskończoność. Czekamy na konkretną odpowiedź do 29 kwietnia. Po tym terminie podejmiemy decyzje dotyczące akcji strajkowej – zaznacza przewodniczący Solidarności w placówce. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku na umowach o pracę zatrudnionych jest przeszło 1300 pracowników.
Oprac. (acz)