Kobieta utknęła na wózku, bo wyczerpał się akumulator. Pomogła drogówka
O tym, że codzienna policyjna służba jest nieprzewidywalna, a interwencje bardzo różne, wiadomo nie od dziś. Jedną z nietypowych interwencji przeprowadzili 8 maja policjanci z rybnickiej drogówki.
Tuż po godzinie 10.00 dyżurny rybnickiej policji otrzymał zgłoszenie od mieszkanki miasta, która w rejonie ulicy Żorskiej zauważyła, że osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim ma problem z przemieszczaniem się. Na miejsce interwencji udali się policjanci z rybnickiej drogówki. Okazało się, że w elektrycznym wózku inwalidzkim 48-letniej mieszkanki Rybnika wyczerpał się akumulator. Sam wózek okazał się jednak zbyt ciężki i za duży, aby załadować go do radiowozu. Mundurowi wezwali na pomoc swoich kolegów, dysponujących policyjnym busem. Wspólnie włożyli wózek do samochodu i razem z niepełnosprawną pojechali do jej miejsca zamieszkania.
Kiedy stróże prawa wracali z zakończonej interwencji, w rejonie wiaduktu na ulicy Chwałowickiej zauważyli kierowcę osobówki, któremu zepsuł się samochód. Również i tym razem mundurowi pospieszyli z pomocą.
(acz)