Policyjna kia stinger 200 km/h i eskorta na gliwicką porodówkę. Zobacz nagranie [FILM]
Mundurowi z gliwickiej autostradówki eskortowali samochód, którego kierowca wiózł rodzącą żonę do szpitala. Dzięki skutecznemu współdziałaniu dyżurnych z katowickiej komendy miejskiej oraz komisariatu autostradowego, a także sprawnemu działaniu sierż. sztab. Marcina Mazura i st. sierż. Daniela Skorupy, akcja przebiegła bardzo sprawnie. A liczyła się dosłownie każda chwila, bowiem już 10 minut po dotarciu na miejsce, na świat przyszedł Wiktor.
Materiał wideo:
4 maja do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Katowicach zadzwonił przejęty mężczyzna, który poprosił mundurowych o pomoc w niecodziennej sytuacji. Mężczyzna wiózł samochodem rodzącą żonę do szpitala i obawiał się, że nie zdążą dojechać tam na czas, gdyż trwała już akcja porodowa. Ich samochód poruszał się autostradą A4 w kierunku Rudy Śląskiej. Liczyła się dosłownie każda minuta.
Katowicki dyżurny, wszystkie zebrane od kierowcy informacje, przekazał dyżurnemu z Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach, który na miejsce niezwłocznie skierował patrol. Wkrótce mundurowi jadący policyjnym radiowozem, dogonili osobową skodę i na sygnałach eskortowali samochód z rodzącą kobietą, aż pod sam budynek szpitala w Gliwicach. 10 minut po dotarciu rodziny na miejsce, na świat przyszedł cały i zdrowy chłopczyk – Wiktor. Wdzięczni rodzice przysłali policjantom: sierż. sztab. Marcinowi Mazurowi i st. sierż. Danielowi Skorupie rodzinną fotografię z nowo narodzonym maluszkiem.
(acz)
A te 200 tysięcy to skąd ci się wzięło?
Stać go na auto za 200 tysięcy złotych, ciekawe czy 500+ bierze na bachory?
chociaż raz jakaś pozytywna informacja .... a nie tylko pis I po !!!!!!!