Ponad 100 lat temu w Rydułtowach wykonano pierwsze zdjęcie RTG

7 maja w szpitalu w Rydułtowach odbyła się uroczystość upamiętniająca utworzenie pracowni diagnostyki obrazowej RTG. Wzięli w niej m.in. byli i obecni pracownicy pracowni.

Początki

Wszystko zaczęło się w 1917 roku, kiedy ówczesny dyrektor szpital dr Georg Nepilly uruchomił pierwszy gabinet rentgenowski. Pracownia RTG w Rydułtowach cieszyła się renomą w środowisku specjalistów rentgenodiagnostyki oraz pacjentów szpitala. Już w pierwszym roku działalności wykonano w Rydułtowach 177 zdjęć, a w 1933 roku 402. W późniejszych latach w rydułtowskiej lecznicy wykonywano zdjęcia nie tylko na potrzeby tej placówki, ale także ośrodków z Wodzisławia Śl., Raciborza i Jastrzębia-Zdroju. W 1971 roku w Rydułtowach przyjęto do pracy pierwszych lekarzy radiologów – Krystynę Kosteczko i Piotra Kontnego.

Płuca najczęściej

W 2018 roku w w szpitalu w Rydułtowach wykonano 8 369 badań RTG. - Najczęściej wykonujemy zdjęcia płuc. To około 40 procent wszystkich badań - mówi Leszek Podstawka, kierownik zespołu techników, który ma za sobą 34-letnie doświadczenie w zawodzie, a od 32 lat pracuje w szpitalu w Rydułtowach. - Zdjęcie RTG to wynik końcowy naszej pracy. A bez dobrego zdjęcia, nie ma dobrego opisu - podkreśla specjalista, który podczas uroczystości dziękował byłym i obecnym pracownikom zakładu za zaangażowanie.

Tysiące kilometrów

Jubileusz stał się okazją nie tylko do wspomnień, ale też do podzielenia się danymi statystycznymi. Ciekawostką jest to, jakie odległości pokonują technicy podczas jednej zmiany. Sama pracownia to przecież zespół pomieszczeń. Kierownik Leszek Podstawka zainstalował w swoim smartfonie aplikację, która liczy kroki. - Kroki przeliczam na kilometry. Okazuje się, że średnio w ciągu zmiany pokonuję 7 km. Ale są zmiany, kiedy jest to 12 km - mówi Leszek Podstawka. - Wychodzi na to, że wciągu 34 lat przeszedłem w pracy ponad 50 tys. km - dodaje.

Dobry projekt i wykonanie

Pracownię RTG w szpitalu w Rydułtowach zaprojektowali niemieccy specjaliści. - Zrobili to wzorcowo - ocenia kierownik Podstawka. Prócz pomieszczenia z aparaturą RTG są m.in. pokój dla techników, toaleta, kabiny, wcześnie ciemnia sucha i mokra (obecnie ciemnia automatyczna). Do tego odpowiednia wentylacja, odpowiednia grubość ścian.

Plany na przyszłość

Diagnostyka obrazowa jest dziedziną, która błyskawicznie się rozwija. Aparatura jest coraz lepsza, coraz szybsza i coraz bezpieczniejsza. – Chcielibyśmy, żeby wszystkie aparaty w Rydułtowach były cyfrowe – przyznaje Leszek Podstawka.

Dyrektor szpitala w Wodzisławiu i Rydułtowach zapewniła, że czyni starania mające na celu modernizację zaplecza diagnostyki obrazowej (RTG). – Przygotowany i złożony został wniosek o dofinansowanie przedsięwzięcia do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ramach realizacji projektu w całości wymieniona zostanie analogowa aparatura radiologiczna na aparaturę cyfrową wraz ze stacjami opisowymi i diagnostycznymi. Wszystkie pracownie szpitala zostaną „spięte” w jedną sieć, a archiwizacja będzie prowadzona w formie cyfrowej – zapowiada dyrektor Dorota Kowalska. - Mamy nadzieję, że ten wniosek, który opiewa na ponad 4 mln zł, otrzyma dofinansowanie. Nie ukrywam, że liczymy też na wsparcie starostwa w tym zakresie, byśmy razem mogli realizować program. Obecna aparatura analogowa jest mocno wyeksploatowana i wymaga wymiany - podkreśla dyrektor szpitala.

Realizacja tego przedsięwzięcia ma przyczynić się do zwiększenia wykrywalności we wstępnym etapie schorzeń oraz podwyższyć jakość i efektywność ich leczenia. Szybka i szczegółowa diagnostyka obrazowa ma wpłynąć na skrócenie procesu leczenia i rehabilitacji pacjenta. – To właśnie od dobrze wykonanego zdjęcia zależy diagnostyka i leczenie pacjenta – podkreśla prof. Krzysztof Ziaja, specjalista w dziedzinie chirurgii ogólnej, naczyniowej oraz angiologii.

Z kolei starosta Leszek Bizoń podkreśla, że uruchomienie pracowni rentgenowskiej 100 lat temu w tak małym ośrodku zdrowia w miejscowości, która nie miała jeszcze praw miejskich, było wielkim wydarzeniem i sukcesem. – W tych małych, położonych „z dala od wszystkiego” Rydułtowach, w prowincjonalnym szpitalu, zdecydowano o powszechnym wykorzystaniu w lecznictwie rodzącej się dopiero diagnostyki obrazowej. Był to wyraz niesamowitej wyobraźni i odwagi, ale też przenikliwości – mówi starosta Bizoń.

Apel starosty

Przy okazji jubileuszu starosta pozwolił sobie zaapelować do rządzących i osób mających wpływ na ich bezpośrednie decyzje. – Nie skreślajmy powiatowych szpitali. Dajmy im szansę na stabilizację, rozwój i normalność. Wtedy być może w przyszłości nasi następcy będą mogli z dumą świętować i mówić w Rydułtowach i Wodzisławiu; „zdarzyło się to po raz pierwszy”, „stało się coś wyjątkowego, „byliśmy pionierami nowych technologii i procedur” – zwrócił się starosta.