Nowe boisko, sprzęt i zgrupowania dla sportowców oraz filia PWSZ. Briefing prasowy Michała Wosia [WIDEO]
Wicemarszałek Województwa Śląskiego M. Woś przekazał mediom lokalnym wieści o ponadmilionowej dotacji dla szkół w Raciborzu. Środki pochodzą z nadwyżki budżetowej. Woś twierdzi, że to kolejny dowód, że Racibórz jest wreszcie dostrzegany ze stolicy Śląska.
Michał Woś poinformował 10 maja na briefingu prasowym o marszałkowskim dofinansowaniu przyznanym na budowę nowego boiska przy „szkole dla niesłyszących” (dyrektor Agata Tańska powiedziała Nowinom, że od czterech lat stara się o tę inwestycję w placówce) oraz środkach finansowych dla raciborskiego ZSOMS ("ósemka"). Wicemarszałek mówił także o planowanej wkrótce filii raciborskiej PWSZ w Cieszynie, gdzie mają się kształcić pielęgniarki.
- W końcu nasze problemy są rozwiązywane, a nasz głos jest słyszalny w Katowicach, gdzie możemy decydować o pewnych sprawach. Jeżeli się chce – można. Dziwię się kilkudziesięciu latom zaniedbań, gdy miastem i województwem rządziła ta sama formacja - tak członek zarządu województwa śląskiego skrytykował jakość wcześniejszego lobbingu raciborskich spraw w Katowicach.
Pula prawie 1,1 mln zł przyznanych przez samorząd województwa raciborskim placówkom, podległym marszałkowi:
- ponad 400 tys. zł dla OSWdNiS boisko
- ponad 750 tys. zł dla ZSOMS w tym:
- 210 tys. zł – remont dachu na krytej pływalni
- 280 tys. zł – remont elewacji ZSOMS
- 100 tys. zł - na dodatkowy sprzęt
- 140 tys. zł - dla przyszłych mistrzów, na zgrupowania i szkolenia
Michał Woś opowiedział również o swoim zaangażowaniu w rozwój raciborskiej PWSZ. Doprowadził do spotkania przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka, z rektorką Ewą Stachura i prezydentem Dariuszem Polowym. Rozmawiali o „ścieżce szybszego rozwoju” PWSZ.
Ludzie
Poseł na Sejm RP
propaganda pisowska sięga dna, nie Rowu Mariańskiego. Trudne dla pisowców ....
Polowy wielka ściema, Kałuża + to jest .... Woś bez kałuży byłby nikim ....
Zastanawiające czy prezydent Polowy biorący udział w rozmowach o rozczłonkowaniu pielęgniarstwa na Cieszyn wie na co się zgadza? Przecież te pielęgniarki i pielęgniarze mogliby przyjeżdżać na studia do Raciborza zamiast do Cieszyna. Uczelnia potrzebuje studentów. Im ich więcej tym lepiej. Miasto studentami kiedyś (nie tak dawno) stało! Teraz ich garsteczka w porównaniu do lat świetności. Panie Woś - nie podzielam pańskiego entuzjazmu z tym pomysłem. Panie Polowy - niech pan robi wszystko żeby żadnych filii nie było.
ta filia to plan Władz PWSZ czy członka ...... zarządu?
kurtuazja redakcji graniczy z uwielbieniem -a w tych kręgach wielbi się Pana.Pana.