Dni Wodzisławia: czy będą kolejki przy kasach?
Dni Wodzisławia po raz pierwszy będą płatne. Bilety są już w sprzedaży, ale z pewnością wielu mieszkańców zdecyduje się na ich zakup dopiero w dniu imprezy - w kasie na stadionie przy Bogumińskiej. Organizatorzy apelują, by przyjść wcześniej, a nie tuż przed głównymi koncertami. W regulaminie znalazł się nawet zapis, by pojawić się minimum 45 minut prędzej.
WODZISŁAW ŚL. 7, 8 i 9 czerwca odbędą się 50. Dni Wodzisławia. Piątek, czyli pierwszy dzień święta miasta, będzie obchodzony w Rodzinnym Parku Rozrywki. Tam wstęp będzie darmowy. Jednak w kolejnych dniach - w sobotę i niedzielę - impreza przeniesie się na stadion miejski przy ul. Bogumińskiej. Wtedy będą obowiązywać bilety w cenie 2 zł. W ramach tej kwoty uczestnicy imprezy otrzymają opaskę, która będzie upoważniała do przebywania na stadionie. Raz zakupiona opaska będzie ważna przez dwa dni koncertowe - 8 i 9 czerwca. Dzieci do 6 lat będą mogły wejść na teren imprezy bezpłatnie i bez opaski. Ale muszą być pod opieką dorosłych.
45 minut wcześniej
Trwa przedsprzedaż biletów. Przedsprzedaż biletów prowadzą: Wodzisławskie Centrum Kultury, MOSiR Centrum oraz Rodzinny Park Rozrywki „Trzy Wzgórza”. Organizatorzy zachęcają do szybszego zakupu, aby uniknąć stania w kolejkach 8 lub 9 czerwca. Do tej pory było bowiem tak, że wielu uczestników imprezy przychodziło tuż przed koncertami gwiazd wieczoru. Nie obowiązywały bilety, więc wystarczyło wejść na teren stadionu. Płyta przed sceną główną zapełniała się w ekspresowym tempie. Teraz może być inaczej. Trzeba będzie stanąć w kolejce, by kupić bilet. - Docelowo zostanie uruchomionych pięć kas - zapowiada dyrektor Wodzisławskiego Centrum Kultury Krzysztof Jaroch.
Z tego powodu w regulaminie Dni Wodzisławia znalazł się zapis, że „uczestnik powinien przybyć na imprezę minimum na 45 minut przed planowanym wejściem na teren imprezy”. To oznacza, że jeśli kogoś interesuje np. koncert zespołu Kult, to lepiej przyjść o 45 minut wcześniej, by się nie rozczarować - bo na przykład grupa zaczyna grać, a przy kasach spora kolejka i swoje trzeba odczekać.
Dlaczego 2 zł?
Temat organizacji Dni Wodzisławia był poruszany podczas obrad miejskiej komisji oświaty i kultury. Radni zadawali dużo pytań. Rajca Mariusz Blazy chciał wiedzieć, dlaczego ustalono kwotę 2 zł za bilet, skoro była mowa o symbolicznej opłacie. Dyrektor WCK wyjaśniał, że przyjęto zasadę „symbolicznej złotówki” za każdy dzień imprezy na stadionie. - A mamy dwa dni koncertowe. Stąd 2 zł. Myślę, że taka kwota nie uszczupli budżetów domowych, a w zamian za nią będzie szereg atrakcji i przede wszystkim będzie zapewnione bezpieczeństwo - tłumaczył. Dyrektor WCK wielokrotnie podkreślał, że uzyskane ze sprzedaży biletów przychody przeznaczone zostaną na zapewnienie większego bezpieczeństwa. Wprowadzenie symbolicznej opłaty według organizatorów jest konieczne ze względów porządkowych i organizacyjnych. Wcześniej można było szacunkowo oceniać liczbę uczestników. Teraz będzie dokładnie wiadomo ile osób jest na terenie stadionu - na podstawie liczby sprzedanych biletów. - Musimy zdać sobie sprawę z tego, że po styczniu 2019 r. organizowanie imprez masowych w naszym kraju diametralnie się zmieniło - przypomniał dyrektor nawiązując w ten sposób do tragicznego zdarzenia w Gdańsku, kiedy prezydent Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem na scenie WOŚP.
Strefa „zero”
Teren wokół sceny na stadionie w Wodzisławiu ma być strefą „zero”. - Pod scenę nie wejdą żadne osoby postronne. Tylko osoby zaangażowane służbowo, m.in. obsługa techniczna, artyści czy organizatorzy - zaznaczył dyrektor WCK. - Stadion będzie dużo bardziej uszczelniony. Nie możemy pozwolić sobie na jakąkolwiek dowolność - dodał.
(mak)
Nie ma to jak dla paru groszy zrobić problem. A najlepiej zasłonić się Gdańskiem.