13 godzin byli bez wody. Przez głupi żart
Niemiło zdziwiła się wczoraj wieczorem (4.06) część mieszkańców Krostoszowic, Turzy Śl. i Wodzisławia Śl., gdy z ich kranów przestała lecieć woda. Musieli sobie bez niej radzić także dziś w godzinach porannych. - To ponad 13 godzin bez wody! - alarmują mieszkańcy.
Nasza czytelniczka zwróciła się do nas z prośbą o interwencję. Jak relacjonuje od wczorajszego wieczora (4.06) przy ul. Brzozowej w Krostoszowicach, a także w Turzy Śl. i w Wodzisławiu Śl. wystąpiła przerwa w dostawie wody.
- Wody nie było już około godz. 18.00 - informuje nas pani Izolda Szostek. Dodaje, że awarię natychmiast zgłosiła pracownikom Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu Śl. - Dziś o godz. 6:49 po raz kolejny rozmawiałam z dyspozytorem. Poinformował mnie, że od wczoraj nie ustalono przyczyny braku wody oraz miejsca awarii - mówi czytelniczka. - To już ponad 13 godzin bez wody! - dodaje zirytowana.
O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy wodzisławski PWiK. - Awaria została już usunięta - zapewnia nas przedstawiciel przedsiębiorstwa. - Całą noc szukaliśmy jej przyczyny. Dziś około godz. 8.00 zdiagnozowaliśmy problem. Okazało się, że ktoś zakręcił zasuwę zaworu głównego wody w tamtym rejonie - wyjaśnia. Ktoś najwyraźniej niemiło zażartował sobie z tamtejszych mieszkańców.
Szukali awarii Wycieku jak nie było ubytku na licznikach ????. To musiały być Dopalacze .
Nasza czytelniczka zwróciła się do nas z prośbą o interwencję. Jak relacjonuje od wczorajszego wieczora (4.06) przy ul. Brzozowej w Krostoszowicach, a także w Turzy Śl. i w Wodzisławiu Śl. wystąpiła przerwa w dostawie wody.
- Wody nie było już około godz. 18.00 - informuje nas pani Izolda Szostek. Dodaje, że awarię natychmiast zgłosiła pracownikom Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu Śl. - Dziś o godz. 6:49 po raz kolejny rozmawiałam z dyspozytorem. Poinformował mnie, że od wczoraj nie ustalono przyczyny braku wody oraz miejsca awarii - mówi czytelniczka. - To już ponad 13 godzin bez wody! - dodaje zirytowana.
O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy wodzisławski PWiK. - Awaria została już usunięta - zapewnia nas przedstawiciel przedsiębiorstwa. - Całą noc szukaliśmy jej przyczyny. Dziś około godz. 8.00 zdiagnozowaliśmy problem. Okazało się, że ktoś zakręcił zasuwę zaworu głównego wody w tamtym rejonie - wyjaśnia. Ktoś najwyraźniej niemiło zażartował sobie z tamtejszych mieszkańców.