Pies w aucie na dachu galerii. Rybniccy policjanci wybili szybę
Policjanci z Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego rybnickiej komendy uwolnili psa, zamkniętego podczas upału w samochodzie. Do uratowania zwierzęcia przyczyniła się informacja przekazana przez świadków zdarzenia, którzy zauważyli w aucie wycieńczonego psa. Samochód znajdował się na najwyższej kondygnacji otwartego parkingu, w miejscu bardzo nasłonecznionym.
Do zdarzenia doszło wczoraj, około godziny 14.20 na parkingu jednej z galerii handlowych w centrum Rybnika. Do oficera dyżurnego rybnickiej komendy zadzwonił świadek, który poinformował, że w szczelnie zamkniętym, nagrzanym samochodzie marki Nissan Qashqai, znajduje się wycieńczony pies. Dyżurny skierował na miejsce patrol mundurowych. Policjanci potwierdzili zgłoszenie. Pojazd znajdował się na najwyższej kondygnacji otwartego parkingu, w miejscu bardzo nasłonecznionym, gdzie temperatura sięgała ponad 30 stopni Celsjusza. Stróże prawa wybili jedną z bocznych szyb i otworzyli samochód. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych zwierzęciu nic się nie stało.
Po krótkiej chwili na miejscu pojawiła się 21-letnia właścicielka czworonoga. Mieszkance Knurowa, która przebywała na terenie Rybnika grozi teraz nawet 3-letni pobyt w więzieniu.
Pamiętajmy! Wystarczy kilkanaście minut, aby w szczelnie zamkniętym, pozostawionym na słońcu pojeździe, temperatura wzrosła do poziomu zagrażającego naszemu życiu. Szczególnie małe dzieci i zwierzęta pozostawione w samochodzie mogą być narażone na przegrzanie, które może zakończyć się śmiercią. Widząc zagrożenie, nie bądźmy obojętni i informujmy o wszystkim policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Przypominamy także, że w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu sami możemy podjąć czynności zmierzające do udzielenia pomocy, np. wybijając szybę w aucie.
(acz)
@~Monia33, w dużej części zgadzam się z Tobą. tylko w grę wchodzą szczegóły - w tej konkretnej sytuacji pies (na szczęście, dzięki policjantom) przeżył i dlatego nie byłbym za więzieniem. natomiast gdyby piesio nie przeżył w tym aucie, to jak dla mnie sytuacja zupełnie się zmienia i wtedy też byłbym za więzieniem.
Niech idzie siedzieć jak ja widzę komentarz 3 lata do przesada....Kolego zastanów się co piszesz.Zwierzeta też są istotami żywymi jakim trzeba być debilem żeby w upał zamknąć psa w rozgrzanym samochodzie.Wczoraj o 11 00 w aucie pokazywalo mi 60stopni więc panie Mazur zapraszam na parę godz może przeżyjesz.
z tym 3-letnim pobytem w więzieniu to bym nie przesadzał, ale powiedzmy pół roku społecznej pracy w schronisku dla zwierząt powinno dać jej do myślenia.
21 letnia, bezduszna TĘPACZKA!!! Od razu wyrok bez zawieszenia.
Ludzie czasem traktuja zwierzaki jako dodatek do swojej glupoty,szkoda ze potem zwierzak cierpi bardziej niz wlasciciel