Za poprzednie odwołanie dyrektora Miasto płaciło odszkodowanie
To rzadkość w Raciborzu, aby w trakcie kadencji zwalniano szefa placówki oświatowej. Ostatnio rozstawano się z byłym dyrektorem Gimnazjum nr 3, z którym później magistrat przegrał w sądzie pracy.
Gdy na Batorego podjęto poprzednią decyzję, o rozstaniu się z dyrektorem miejskiej placówki – dr Norbertem Miką kierującym G3 – skończyło się przegranymi sprawami w sądzie pracy i koniecznością zapłaty zasądzonego odszkodowania. Wówczas, przed obliczem temidy, urzędowe argumenty o niewłaściwej polityce finansowej prowadzonej przez dyrekcję, okazały się nietrafne. Postępowanie było wielomiesięczne, magistrat odwoływał się, ale w końcu musiał zapłacić, z kieszeni podatnika.
cisza sza, o co chodzi ....
No to mamy skandal, z niecierpliwością czekam na proces ... Jeszcze nie wiem komu będę kibicować!!!!
Prezydent nie wiedział, że p. dyrektor jest na wojażach ....