Obóz strażacki w Samborowicach cieszy się niezmiennym zainteresowaniem [ZDJĘCIA]
Tegoroczna odsłona trwa dłużej. Nie tak jak poprzednie edycje tydzień, a jedenaście dni.
Od lat organizowany przy samborowickiej szkole podstawowej obóz strażacki dla dzieci z terenu Pietrowic Wielkich cieszy się niezmiennym zainteresowaniem. Zgłoszeń było ponad sto. Wybrano natomiast czterdzieścioro uczestników, uczniów klas IV, V i VI – bo tyle organizatorzy, czyli jednostki OSP z terenu gminy mieli miejsc. Przy wyborze decydowała ocena z zachowania uczniów. Obóz rozpoczął się w poniedziałek 1 lipca, a zakończy w czwartek 11 lipca.
Musztry, apele, sprawdzanie czystości w namiotach oraz szkolenia – okazuje się, że dzieci w dzisiejszych czasach nie stronią od takich form aktywności. Co ciekawe praktyka pokazuje, że gros tych obozowiczów zostaje w przyszłości strażakami. – Dzieci potrzebują czegoś takiego. Lubią dyscyplinę, spać w namiotach, śpiewy przy ognisku czy wartę prowadzić w nocy. Tak jak kiedyś bywało na obozach harcerskich – zauważa Alfreda Staniek, kierownik obozu.
Tegoroczna odsłona obozu została wydłużona. Wcześniejsze edycje trwały tydzień, obecna jedenaście dni. Spowodowane jest to uzyskaniem dofinansowania na to działanie z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. Przedsięwzięcie tradycyjnie wspiera finansowo również samorząd Pietrowic Wielkich.
Pojawiliśmy się z aparatem się na terenie obozu strażackiego. W galerii prezentujemy zdjęcia m.in. z musztry przeprowadzanej przez komendanta obozu Brunona Stojera. Więcej o tym przedsięwzięciu napiszemy natomiast w kolejnych "Nowinach Raciborskich" (9.07).
Brawo dla organizatorów. Dobrze, że jeszcze komuś się chce. Dla dzieci na pewno frajda i niezapomniane przeżycia. Super