Nie żyje Janina Szkudlińska z Pszowa
Aktywista, nauczycielka, działaczka społeczna. Janina Szkudlińska z Pszowa zmarła w wieku 95 lat.
W wieku 95 lat zmarła honorowa obywatelka Pszowa Janina Szkudlińska. Jej pogrzeb odbędzie się we wtorek 9 lipca o godz. 9.00 w pszowskiej Bazylice.
- Odszedł człowiek wielkiego serca, pedagog, wychowawca kilku pokoleń mieszkańców Pszowa. Swoim życiem, pracą i społecznym działaniem dla dobra wspólnego śp. Janina Szkudlińska wniosła trwałe zasługi dla naszego miasta - mówi burmistrz Pszowa Czesław Krzystała. - Była wspaniałą osobą, życzliwą i otwartą na sprawy ludzkie, dla której najważniejszy był drugi człowiek - dodaje.
Śp. Janina Szkudlińska urodziła się 4 sierpnia 1923 r. w Chorzowie. Od 1949 r. mieszkała w Pszowie. Przez 29 lat pracowała jako nauczycielka historii w dwóch tamtejszych podstawówkach. Swój wolny czas poświęciła pracy artystycznej i harcerskiej z młodzieżą. Przyczyniła się do likwidacji analfabetyzmu w mieście. Za swoją działalność otrzymała nagrody m.in. Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach oraz Ministra Oświaty i Wychowania. Została również kilkukrotnie odznaczona, m.in. Złotą Odznaką Zasłużonych w Rozwoju woj. Katowickiego oraz Złotą Odznaką ZNP. Dwa lata temu jako pierwsza kobieta została Honorowym Obywatelem Miasta Pszów.
W imieniu własnym i rodziny chciałam podziękować za wszystkie udostępnienia, polubienia, ale przede wszystkim za modlitwę. Ciocia była wyjątkowa, bo dla Niej zawsze ważny był drugi człowiek, nie odznaczenia, ordery, ale służba człowiekowi. Nie przywiązywała wagi do wyróżnień, dla Niej uśmiech na twarzy i Bóg Zapłać miało największą wartość. Z pewnością pozostanie w sercach wielu na zawsze, za co również chciałam podziękować i zakończę słowami, które często powtarzała gdyż zawsze była pozytywnie nastawiona do życia: Sursum Corda, w górę serca!
Pod innymi tematami burza komentarzy a tutaj cisza ... tymczasem bezpowrotnie odchodzi piękne pokolenie Ludzi których nigdy już nie będzie a wraz z Nimi odchodzi też i epoka. Mentalność którą zarażali żyjąc pozwoli przetrwać duchowi ich epoki jeszcze jakiś czas. Nadejdzie jednak smutny dzień w którym całkowicie wyrodzą się dawne pokolenia i pozostanie nicość którą - jako że świat nie znosi próżni - wypełni niewiadoma ... Spoczywaj w pokoju Pani Janino :-(