Nie wszyscy mieszkańcy mają dostęp do sieci wodociągowej

W artykule „Quo vadis, gmino Rudnik?” („Nowiny Raciborskie”, 2.07.2019 r.) napisaliśmy, że „100% mieszkańców gminy ma dostęp do sieci wodociągowej”. Te słowa wywołały zdziwienie pana Krzysztofa Lipczyka z Dolędzina, którego dom nie jest podłączony do sieci. W tym miejscu przyznajemy więc rację panu Krzysztofowi. Skąd wziął się ten błąd? Streszczając raport o stanie gminy Rudnik* poszliśmy o jeden mały krok za daleko. Faktycznie dostępem do sieci wodociągowej objętych jest 99,8% mieszkańców gminy (stan na koniec 2017 r., na podstawie danych GUS).

Odwiedzieliśmy pana Krzysztofa. Pokazał nam studnię, z której czerpie wodę oraz instalację hydroforową. Mieszkaniec Dolędzina od 2000 r. stara się o przyłączenie jego domu do sieci wodociagowej, która przebiega przez tę miejscowość, ale nie dochodzi do jego posesji. – Nie winię za to obecnych władz, nowy wójt [Piotr Rybka – red.] rządzi od niedawna. Najważniejsze, że teraz jest wola współpracy i rozwiazania tego problemu – powiedział nam pan Krzysztof.

Na marginesie dodajmy, że w następstwie tegorocznej suszy poziom wody w studni pana Krzysztofa obniżył się tak bardzo, iż stracił on dostep również do tego źródła bieżącej wody. W takiej sytuacji konieczne będzie dowożenie wody beczkowozem.

(żet)

* A konkretnie fragment raportu: Gmina wykazuje wysoki poziom dostępu ludności do sieci wodociągowej. Praktycznie obejmuje on blisko 100% mieszkańców.