Tomasz Kaliciak zwolniony z pracy
Wieloletni sekretarz Urzędu Miasta Racibórz otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę.
Tomasz Kaliciak został zatrudniony w Urzędzie Miasta Racibórz jeszcze w latach 80-tych, za czasów pierwszej prezydentury Jana Osuchowskiego. Jako sekretarz Urzędu Miasta Racibórz kierował pracami magistratu przez wiele lat, gdy prezydentami byli kolejno Jan Osuchowski, Jan Kuliga, Andrzej Markowiak, Adam Hajduk, ponownie Jan Osuchowski oraz Mirosław Lenk. Po ośmiu miesiącach prezydentury Dariusza Polowego, Tomasz Kaliciak otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że póki co nie został zwolniony z obowiązku świadczenia pracy.
określenie funkcji sekretarza jako gwaranta ciągłości i jakości pracy urzędu
samorządowego - uzasadnienie do ustawy o pracownikach samorządowych. Zwalnianie sekretarza z godziny na godzinę to podważanie jakości pracy całego urzędu
"zatrudniony w Urzędzie Miasta Racibórz jeszcze w latach 80-tych," czyli stary wyjadacz i beton który trzeba skuć. Czas na zmiany. Sekretarz to funkcja a nie zawód !
Sekretarz to bardzo ważne stanowisko w urzędzie, ale popieram zmianę.
Jeżeli miał umowę o pracę na czas nieokreslony, to dostanie 3-miesięczne wypowiedzenie i gitara. Pracodawca nie musi się wtedy z niczego tłumaczyć. Inna bajka, gdyby to była dyscplinarka.
W sądzie wygra. Ale to bez znaczenia, dobrze że Polowy ma jaja...
tak z ciekawości, jaka jest podstawa prawna wypowiedzenia stosunku pracy, brak zaufania ?? ale z drugiej strony sekretarz należy do osób interesownych, ma cechy osoby o "rażącej niewdzięczności",
więc osobiście nie chciałbym mieć kogoś takiego w moim otoczeniu.
co za obłuda i hipokryzja a w niedzielę do kościółka, obowiązkowo do pierwszego rzędu!
TKM .....
jak chłopina miał umowę na czas nieokreślony to musiałby mocno narozrabiać. żeby Sąd Pracy nie przyznał mu chociażby odszkodowania.nie oceniam decyzji czy była słuszna czy nie, jednak wykonanie tej czynności/przynajmniej z opisu portalu/ wygląda na poniżej jakichkolwiek cywilizowanych standardów.