Pleśna to świetna przygoda
Przywitaliśmy na czarnym placu młodzież powracającą z drugiego turnusu w miejskim obozowisku w Pleśnej nad Bałtykiem. Pytaliśmy obozowiczów o wrażenia z pobytu. Rankiem na Ostrogu pojawiły się z nimi trzy wielkie autokary. Materiał – także w wersi wideo – zrealizowali Dawid Machecki i Mariusz Weidner.
Materiał wideo:
Hania
Ogniska obozowe podobały mi się najbardziej, ale wszystko było bardzo fajne. Nocne przemarsze do Ustronia Morskiego, spacery do Gąsek, to zapamiętam na długo. Na pewno tam wrócę za rok.
Michał
To był mój najlepszy turnus z dotychczasowych wyjazdów do Pleśnej. Dwa razy wcześniej już tam byłem. Ciepło, słonecznie, choć deszcz też się przydarzył. Co mi się najbardziej spodobało? Pobyt w koszalińskiej galerii. Jadę za rok na pewno.
Alicja
Wyjazd do Pleśnej to najlepsze wakacje jakie można sobie wyobrazić. Atmosfera jest tak fantastyczna, że nie trzeba nic dodawać. Ludzie się wspierają, wszyscy się bawią. Czy może być tam jeszcze lepiej? Nie zmieniać kadry i zabierać ze sobą dobry humor.
Maja
Arakcji jest tam codziennie mnóstwo. Bardzo udane były nasze wyjazdy do Koszalina, Kołobrzegu i Mielna. Wszędzie jest z Pleśnej blisko. Mieliśmy wiele pozytywnych wrażeń. Byłam tam już po raz trzeci. To chyba mój najlepszy turnus.
Gracjana
Noce spędzamy w namiotach. Trzeba spać w śpiworze, bo bywa zimno. No i jest nas wielu w każdym z namiotów. Była możliwość jeżdżenia na rowerach obozowych, ale akurat nie skorzystałam. Jedzenie? Nawet było dobre.
Hania
Świetnie było, bardzo się podobało. To fajna przygoda, dla każdego, dla młodszych i starszych. Spodobały mi się wycieczki, zabawy na plaży. Jeździliśmy na wycieczki rowerowe. Świetna trasa do Kołobrzegu.
Julia
Mega było. Piękna pogoda, fajni obozowicze i świetni wychowawcy. Wspomnienia będę miała jak najlepsze. Byłam w Pleśnej już szósty raz. Pod namiotem śpi się różnie. Bo kiedy są wiatry, burze i deszcze to przyznam, że towarzyszy strach. Jednak teraz pogodę mieliśmy udaną.
Karolina
Odwiedziłam Pleśną po raz pierwszy. To, co mi utkwiło w pamięci szczególnie to ogniska z pieczeniem ziemniaków i kiełbasek. Były bardzo przyjemne. Śpiewaliśmy wspólnie piosenki.
Sebastian
Pojechałem po raz pierwszy. Nie rozczarowałem się. Potwierdziły się dobre opinie na temat obozu, wszystko było takie jak mi opowiadano. Każdy kto był, to chwalił. Wyjścia do okolicznych miejscowości, wycieczki rowerowe, czy dyskoteki to są moje najfajniesze, tegoroczne wspomnienia znad morza. Chcę tam wrócić za rok.
Miriam
Zabawy, konkursy i plażowanie to wakacje w Pleśnej. Bardzo fajnie. Wszystko mi się podobało. Deszcz był tylko przez jeden dzień. Poza tym słońce i bardzo ciepło.
A ja się pytam ile do tej turystyki wybranych urzędników z ZOPO i kilkudziesięciu dzieci dopłaca podatnik?