Szykują likwidację 35 łóżek w szpitalu!
Szpital w Wodzisławiu Śl. i Rydułtowach planuje likwidację 35 łóżek. Na internie, pediatrii i oddziale ginekologiczno-położniczym. Ma to związek z brakiem pielęgniarek.
Albo zatrudnić więcej pielęgniarek, albo zmniejszyć liczbę szpitalnych łóżek. To wybór, przed którym stanęło wielu dyrektorów szpitali, w tym wodzisławsko-rydułtowskiej lecznicy. Problem ma związek z nowymi przepisami dotyczącymi zatrudnienia, zgodnie z którymi liczba pracowników ma być zależna od liczby łóżek na oddziale. Normy, które weszły w życie niedawno, muszą być spełnione. Niestety na rynku pracy brakuje pielęgniarek.
W tej sytuacji obecna dyrektor szpitala w Wodzisławiu Śl. i Rydułtowach Dorota Kowalska wystąpiła do zarządu powiatu wodzisławskiego z wnioskiem o zmniejszenie liczby łóżek w lecznicy. Wniosek został złożony 22 lipca.
Mogło być jeszcze gorzej
Jaka była pierwotna propozycja dyrekcji? Zacznijmy od szpitala w Rydułtowach. Tam na oddziale chorób wewnętrznych z pododdziałem geriatrycznym zamiast 67 łóżek miałyby zostać tylko 54 łóżka (o 13 mniej). Z kolei na oddziale pediatrycznym zamiast 49 łóżek byłoby ich 47 (o 2 mniej). Teraz plany związane ze szpitalem w Wodzisławiu Śl. Na oddziale chirurgicznym ogólnym miała nastąpić redukcja z 50 łóżek do 39 (o 11 mniej), na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej redukcja z 33 do 27 (o 6 mniej), na oddziale ginekologiczno-położniczym redukcja z 50 do 46 (o 4 mniej). Wszystko to oznaczało, że ze szpitala może zniknąć aż 36 łóżek.
W reakcji zarząd powiatu wodzisławskiego wystąpił do dyrekcji szpitala o wyjaśnienia. Pytań i wątpliwości było sporo. Dotyczyły m.in. obecnej liczby pielęgniarek i położnych pracujących w danej komórce organizacyjnej (w etatach i w osobach), możliwości przesunięcia do pracy w oddziałach personelu pielęgniarskiego z innych komórek zakładu, a także tego, czy zmniejszenie liczby łóżek nie wpłynie negatywnie na realizację kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Do ponizej & kazde pieniadze dla lekarzy to zawsze bedzie malo, tak już mają, to samo nauczyciele
Lisek to czemu pis nie da na szpitale wtedy by wszyscy skorzystali a nie tylko 500+
Jak żeście głosowali tak macie,woleli 500+ to niech się leczą prywatnie(na rok 6 tyś to chyba na lekarza prywatnie starczy)
No i bardzo dobrze!Sama doświadczyłam tego braku w kadrach na wodzisławskiej porodówce.Położna se poszła,zostawiając NAS na samopas z mężem (inne wołały ją do innego przypadku).Efekt taki,że moje dziecko jest chore a tamte dziecko jest zdrowe.Przeklinam tą k**wę po dziś dzień,mam nadzieję,że kiedyś dosięgnie ją albo jej dzieci,jak nie dzieci to wnuki sprawiedliwość.Aha jeszcze Łaska robiła planowane CC,Ciszek na 5 rodzących w tym samym czasie i ten nieudoł Jeż...Nie ma personelu nie ma przyjęć,proste,w ten sposób ludzie będą szukać innego szpitala,unikną śmierci lub poważnych powikłań wynikających z zaniedbań!!!
To wszystko jest chore, stawki godzinowe bardzo wysokie, tylko pacjent ma niezmienną stawkę na wyżywienie. Może podać stawki godzinowr lekarzy, jakie oni chcą? To jest chore, ci ludzie nie stąpają po ziemi majac po 100zl za godzinę pracy.
to reforma służby zdrowia polega na likwidacji tejże służby ?
to może trzeba znaleźć pieniadze dla pielęgniarek i położnych aby nie odchodziły do innych szpitali?
przypomina to plan naprawczy, ze szpitala kolejowego w Katowicach, tylko tam dyrektora zwolnili