Świątobliwa Ofka. Poznajcie historię słynnej raciborzanki
Kontynuujemy publikację tekstów, które zebrało stowarzyszenie Dobro Ojczyzny z Raciborza z okazji swego 10-lecia. Działaczom nie udało się ich opublikować w formie okolicznościowej gazety i poprosili Nowiny Raciborskie o możliwość prezentacji na naszych łamach. W tym numerze artykuł ks. Grzegorza Kublina postulatora procesu beatyfikacyjnego świątobliwej Eufemii (Ofki) raciborskiej.
Wyjątkową postacią ziemi raciborskiej jest świątobliwa Eufemia, księżniczka raciborska z rodu Piastów, nazywana zdrobniale Ofką. W 2000 r. w plebiscycie zorganizowanym przez redakcję czasopisma „Nowiny Raciborskie” została ona wybrana Raciborzanką tysiąclecia. W tym roku mija 660 lat od dnia jej śmierci. Stąd warto pokrótce przypomnieć dzieje jej życia, które tak bardzo było związane z Raciborzem.
Eufemia przyszła na świat w 1299 r. w rodzinie księcia raciborskiego Przemysła i jego żony Anny z Mazowsza. Jej bratem był Leszek, a siostrą Anna i być może jeszcze Konstancja. Mając 7 lat, 9 kwietnia 1306 r., Ofka została oddana na naukę i wychowanie do klasztoru dominikanek w Raciborzu, ufundowanego przez jej ojca 1 października 1299 r. Tamże wprawiano ją w śpiew psalmów po łacinie, uczono liturgii, ascezy i haftu, kładziono nacisk na lekturę wybranych ksiąg Pisma św., dzieł Ojców Kościoła i żywotów świętych. W jej żywocie czytamy, że już w dzieciństwie przyrzekła swoje dziewictwo Chrystusowi, odznaczała się licznymi cnotami i wykonywała różne praktyki pokutne. Do tego klasztoru wstąpiła 9 kwietnia 1313 r. w wieku 14 lat. Wówczas odbyły się jej obłóczyny. Zgodnie z ówczesnymi wymogami wniosła dość pokaźny posag, który przygotowali jej ojciec i brat.
Jej życie zakonne było normowane dwoma podstawowymi zbiorami przepisów: Regułą św. Augustyna oraz Konstytucjami sióstr Zakonu Kaznodziejskiego. Zgodnie z nimi życie dominikanki było naznaczone modlitwą i ostrymi praktykami pokutnymi. Siostry obowiązywało m.in. sprawowanie Oficjum Kościoła, milczenie, niejedzenie mięsa, biczowanie, posiłki dwa lub raz dziennie w zależności od dnia i okresu liturgicznego, wspólna lektura, przebywanie w klauzurze. Z żywota Eufemii dowiadujemy się, że będąc mniszką, ćwiczyła się w pomnażaniu cnót, żyła w ubóstwie i cierpliwości. Zapewne w 1314 r. złożyła śluby zakonne.
Dwukrotnie była obierana przełożoną sióstr. Urząd przeoryszy piastowała w latach 1341 – 1346 i 1349 – 1359. Stojąc na czele zakonnic, oddała klasztor i wszystkie jego posiadłości pod opiekę papieża Klemensa VI, który 2 lipca 1345 r. wydał w Awinionie bullę protekcyjną dla raciborskich dominikanek. Powodem tego mogły być zagrożenia płynące z wojny polsko-czeskiej o Śląsk (1345 – 1348) oraz troska o zabezpieczenie dóbr klasztoru, a co za tym idzie także jego bytu. Jako przeorysza, była zobowiązana do troski o stare i chore mniszki oraz o panny oddane na wychowanie do klasztoru. Posługiwała się pieczęcią z wizerunkiem Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku i klęczącą przed Nimi postacią. Napis w otoku brzmiał: „S. SORORIS. OFFCE. ORDIS. PD.” (Pieczęć siostry Ofki Zakonu Kaznodziejów).
Świątobliwą Piastównę nazywa się fundatorką (fundatrix) klasztoru dominikanek w Raciborzu, chociaż założył go jej ojciec. Tytuł ten przydzielono jej, ponieważ miała istotny udział w tworzeniu podstaw materialnych tegoż klasztoru. Nie tylko wniosła spory posag, lecz również zabiegała o pomnożenie majątku klasztornego poprzez nabywanie określonych posiadłości i czynszów. W testamencie zapisała wszystko, co posiadała, na rzecz imiennie wskazanych w nim księżniczek, a po ich śmierci klasztorowi. Darowizna obejmowała miasto Baborów i 14 wsi: Lyski, Pogrzebień, Lubomię, Markowice, Proszowiec, Bogunice, Dzielów, Czerwonków, Sułków, Bieszków (Bieskau, niegdyś koło Nowej Cerekwi), Suchą Psinę, Ucieszków, Warmuntowice i Modzurów, a także czynsze z Raciborza i Żor.
Licznych przykrości i uciążliwości w latach 1346 – 1349 przysporzyła Eufemii sprawa kradzieży jej pieniędzy. Miał jej dokonać jeden z braci dominikanów. Załatwiając sprawę drogą przewidzianą prawem, Ofka odwoływała się do kapituł prowincjalnych dominikanów i do generała Zakonu Kaznodziejskiego. Dochodząc sprawiedliwości, wykazała się wielką cierpliwością, gdyż osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie dochodzenia nie zawsze wywiązywały się ze swoich obowiązków, powodując przeciąganie się sprawy w czasie.
W 1354 r., jako przeorysza, musiała uporać się z niedostatkiem i zubożeniem, jakie przeżywał raciborski klasztor. Powodem tego były niespokojne czasy i zmniejszenie się stanu dóbr posiadanych przez siostry, a także kataklizmy i inne nieszczęścia dotykające ziemi raciborskiej, a co za tym idzie dóbr klasztornych i poddanych. Przykładowo, 25 stycznia 1348 r. było wielkie trzęsienie ziemi. W 1350 r. nastąpiła powódź, w wyniku której zostały zniszczone wszystkie okoliczne stawy rybne, a na polach wszystko zmarnowane. W 1349 i 1350 r. straszna zaraza (tzw. czarna śmierć) przeszła przez Polskę i Śląsk oraz znaczną część Europy, wyludniając wsie i miasta, powodując ubytki w zasobach osobowych klasztorów. Szacuje się, że na skutek tejże epidemii wyginęła około 1/3 ludności kontynentu europejskiego.
Życie duchowe Eufemii było intensywne już w dzieciństwie. Pobyt w klasztorze pozwolił na jego rozwój i pogłębienie oraz pomnożenie przez nią licznych cnót. Jej dziewictwo, całkowite poświęcenie się Panu, służba Jemu w zakonie, zaowocowały większą miłością do Boga i bliźnich. Duchowość Ofki przejawiała się w kulcie Ducha Świętego, Męki Pańskiej, Eucharystii i Matki Bożej oraz w podejmowaniu różnego rodzaju praktyk pokutnych.
Dobroojczyźniani mogli opublikować swóje rewelacyjne odkrycia na Facebooku - jakiś ruch na profilu raz na rok to nie jest chyba za dużo jak na prężnych aktywistów.
a czy grzecznosciowo redakcja pozwoli też zamiescić cykl artykułów o czołowych swiatowych feministkach ,które były w miescie i zazywały uciech?