Radny Marcol do starosty Swobody: ile tych milionów dostaliśmy?
Szef powiatowej komisji zdrowia Franciszek Marcol (na zdj.) zażądał na sesji wyjaśnień na temat dodatkowych pieniędzy dla szpitala. Zwrócił się do starosty raciborskiego, by ten powiedział mu dlaczego w starostwie słyszy, że lecznica dostała 3,9 miliona złotych, a dyrektor Rudnik ogłasza, że otrzyma tylko 300 – 400 tys. zł?
Pytanie radnego z klubu PiS padło na wrześniowej sesji rady powiatu. Pierwszy odpowiadał nań starosta raciborski Grzegorz Swoboda.
Powiatowy jak wojewódzki
– Jest wiele naszych starań dotyczących raciborskiego szpitala. Dziś zarząd analizował program naprawczy. Skupiamy się na zabezpieczeniu dostępności mieszkańców do szpitala. Staramy się także, wspólnie z Miastem Racibórz poprawić jakość drogi dojazdowej do szpitala i zająć się tematem parkingu przy nim. Pozyskane środki są pokłosiem naszego pisma, przesłanego do wojewody oraz do ministra zdrowia. Przekazaliśmy im, że w szpitalu mamy wiele zadań do wykonania, na które nie otrzymujemy środków. Nasz powiatowy szpital świadczy tyle usług co placówki wojewódzkie. Wykresy, które widziałem na temat jak wiele jest osób leczonych w Raciborzu spoza powiatu świadczą o tym, że to naprawdę spore liczby, zwłaszcza na oddziale zakaźnym. Na szpital przekazano 3,9 mln zł – powiedział na sesji starosta G. Swoboda.
Problematyczna wycena
Włodarz powiatu poinformował radnych o swojej wizycie w katowickim oddziale NFZ, gdzie z dyrekcją rozmawiał na temat wyceny świadczeń punktowych. – To jest nasz główny problem w szpitalu, że ta wycena jest za niska – stwierdził.
Swoboda przypomniał, że starania o zwiększenie kwoty ryczałtu, to kolejny efekt starań o poprawę finansów lecznicy. Wcześniej, poprzez współpracę z wiceministrem Adamem Gawędą, udało się pozyskać dla szpitala dodatkowe pieniądze na operacje zaćmy. – Firmy woziły naszych mieszkańców do Czech operować zaćmę za pieniądze z NFZ. Teraz u nas operacje zaćmy odbywają się praktycznie na bieżąco, bez takich kolejek jak kiedyś – podkreślił starosta.
Zaznaczył raz jeszcze, że 3,9 mln zł to wzrost ryczałtu szpitalnego dla Raciborza, a w tej kwocie zawierają się 2 mln zł tzw. nadwykonań, czyli świadczeń wykonanych ponad przyznany ryczałt, rok wcześniej.
– Ponadto samorząd powiatowy wsparł nasz szpital wieloma milionami ze swego budżetu – podsumował Grzegorz Swoboda, prosząc by w temacie wypowiedzieli się skarbnik Nowak i dyrektor Rudnik.
Nie wszystko naraz
Skarbnik Roman Nowak poinformował, że już w lipcu Powiat Raciborski pokrył częściowo stratę szpitala, wydatkując 2 mln zł. Kolejne 2,8 mln zł musi wyłożyć do marca 2020 r. – To nam bilansuje 2018 rok – zaznaczył strażnik powiatowych finansów.
Dyrektor R. Rudnik wyjaśnił, że NFZ podniósł szpitalny ryczałt dla Raciborza o 2,6 mln zł oraz dał pieniądze na świadczenia tzw. odrębnie finansowane. W 2018 roku lecznica przekroczyła kontrakt o 2 mln zł i NFZ nie rozliczył tych nadwykonań. – Te 2,6 mln zł to nie są pokrycia nadwykonań, tylko pieniądze na przyszłe procedury medyczne. Dzięki tym pieniądzom więcej pacjentów przyjmiemy – dodał szef szpitala. Ponieważ zwiększenie kontraktu traktowane jest proporcjonalnie do okresu jego realizacji, z 2,6 mln zł zwiększenia na cały rok, w 2019 r. Szpital dostanie tylko 448 tys. zł za miesiące pozostałe do końca roku – od września do grudnia.
Dyrektor Rudnik powiedział przy okazji, że NFZ przekazał dodatkowe 140 tys. zł więcej na izbę przyjęć i niewykluczone, że inne zakresy też będą dodatkowo dofinansowane.
(ma.w)
Ludzie
Radny Gminy Nędza
Starosta Raciborski
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
a kto dyrektora lat tyle bez konkursu żadnego na stołku przechowuje? pozwala mu na wszystko, łącznie z uciesznymi delegacyjkami? i jeszcze pokrywa długi i pożyczki umarza? sprzedawać wszystko co chce pozwala? no kto? pytam kto? tylko spółdzielnia czy jeszcze kery?
Za pieniądze podatnika robią farsę. Cóż naród katolików
Rudnik niech poda się do dymisji bo z niego dyrektor jak z koziej d. torba i szpital za jego rządów upadł jak kiedyś PKS w Raciborzu ten chłop na niczym się nie zna na taczkę z nim i na obwodnicę jako gróz
akurat Gawęda załatwiał operacje zaćmy!!!- ????jak jest taki dobry bto czemu szpital w wodzisławiu pada?
co to za kraj, ze nic normalnie bez załatwiania nie można uzyskać?