Dzieci bawią się jak w Afryce
Mieszkanka Nowych Zagród poruszyła problem braku placu zabaw na osiedlu przy ul. Katowickiej w Raciborzu.
Na marginesie dyskusji mieszkańców osiedla przy ul. Katowickiej z władzami Raciborza na temat budowy parkingu (przeczytasz o tym TUTAJ), jedna z raciborzanek zwróciła uwagę, że na miejscu brakuje też placu zabaw.
– Nie ma ani jednej huśtawki, nie ma piaskownicy. Wszędzie na około jest ładnie, schludnie i pięknie. My też chcielibyśmy mieć kawałek ogródka dla naszych dzieci, żeby nie bawiły się jak dzieci w Afryce – w błocie i brudzie – zauważyła mieszkanka.
Jej uwaga nie została skomentowania przez Dariusza Polowego oraz Michała Fitę.
Ludzie
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Tam są potrzebne miejsca parkingowe dla poprawy bezpieczeństwa i przejezdnosci drogi. Aktualnie wszystko większe musi zawracać lub wycofywać bo normalnie przejechać się nie da.
Chciałaby jak w Afryce, ale jest za murzynami...
Ale po co mnożyć byty ? 50 metrów dalej jest plac zabaw. Czytelniczka nie raczyła wychylić się z okna? https://www.nowiny.pl/raciborz/155183-plac-zabaw-quotmieszko-quot-gotowy-zdjecia.html