Ile raciborzanie zapłacą za odbiór śmieci?
Jedyna oferta zgłoszona w przetargu była o ponad 3,5 mln zł wyższa niż szacowali urzędnicy.
Prezydent Dariusz Polowy unieważnił przetarg na "Odbieranie odpadów komunalnych powstających na terenie nieruchomości zamieszkałych i niezamieszkałych, na których powstają odpady komunalne na terenie miasta Racibórz".
Szacunki gminy opiewały, że dwuletni wywóz odpadów z Raciborza będzie kosztować około 7,2 mln zł. Tymczasem jedyna oferta zgłoszona przez Empol opiewała na kwotę 10,757 mln zł.
Wybór tej oferty oznaczałby wzrost miesięcznej opłaty śmieciowej z 13,5 zł do około 19 zł od osoby. Tak znacząca podwyżka nie byłaby czymś wyjątkowym - podobne opłaty już ponoszą lub wkrótce będą ponosić mieszkańcy innych gmin w naszym regionie. W przypadku Rybnika podwyżka wyniesie aż 100% - z 11 zł obecnie do 22 zł.
Mimo to władze Raciborza liczą, że opłata śmieciowa w Raciborzu może być nieco niższa niż 19 zł. Aby to osiągnąć, planują modyfikację warunków zamówienia i ogłoszenie nowego przetargu.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
no i ciekawe ile będziemy płacić za te odpady?
to niestety pokazuje bezsilność i bezradność naszych władz. A miało być tak pięknie. Zaczynam tęsknić za poprzednią ekipą
do Brunhilda : a jaka firma zainwestuje w ludzi, sprzęt i wszystko inne na pół roku? jacyś chętni?
kolejny sukces drukowanej ekipy . a zapłacą i tak mieszkańcy.takie są rezultaty amatorszczyzny, nieznajomości realiów rynku śmieciowego, zasad biznesu i mieszania w organach spółek miejskich . teraz pora na podwyżkę wody i ścieków?
a w kampanii wyborczej obiecywano obniżkę cen za usługi komunalne bo podobno były bardzo drogie.
no to teraz widać na czym miała ta obiecywana obniżka polegać.a w następnym przetargu będzie jeszcze drożej.?
Przetarg został źle zorganizowany stąd tak wysoka cena. Nieznajomość rynku "śmieciowego" przez prezydentów jest porażająca. Są przynajmniej dwa sposoby na uzyskanie tańszego transportu, a trzeci sposób wymaga trochę zachodu i ruszenia kilku szarych komórek. Jest jednak pytanie czy nie jest za późno? Jest. Więc taka oto moja rada, zróbcie przetarg na pół roku, żeby porządnie przygotować się do przetargu na kolejne 3 lata.