Pijani rozbijali się po wodzisławskich drogach
Policjanci z wodzisławskiej drogówki zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Obaj byli sprawcami kolizji drogowych. W organizmie jednego z amatorów jazdy na podwójnym gazie były blisko trzy promile alkoholu, a na koncie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
21 listopada przed godziną 15.00 mundurowi dostali wezwanie do wypadku w Marklowicach na ulicy Wyzwolenia. Na miejscu mundurowi z drogówki ustalili, że kierujący skodą jadąc w kierunku Świerklan, wykonując manewr skrętu w lewo, najechał na znak stopu. Przewrócony w wyniku uderzenia znak uszkodził baner reklamowy na jednej z posesji. Świadkowie podbiegli od razu do kierowcy, który odjechał kawałek dalej i się zatrzymał. Gdy wyczuli, że jest on pijany, powiadomili policję. 52-latek został przebadany na zawartość alkoholu. W jego organizmie były blisko trzy promile. Ponadto okazało się, że mieszkaniec Marklowic posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów.
Po godzinie 16.00 w Wodzisławiu Śląskim na ulicy ks. Roboty kierowca seata wykonując manewr cofania na parkingu, nie zachował ostrożności i uderzył w zaparkowany pojazd marki opel. Wydawałoby się, że kolizja jak każda inna gdyby nie fakt, że kierowca miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. 34-latek stracił już prawo jazdy.
Cicicia jeśli to możliwe błyśnij intelektem.
Czym się chwalicie? Co zrobiła policja? W pierwszym przypadku znak a w drugim zaparkowany Opel zatrzymał pijanego kierowcę.