Liczymy, że zakazami zlikwidujemy smog. A edukacja leży
Rozmawialiśmy z Tomaszem Miłowskim, rybniczaninem, który skierował do 23 samorządów województwa śląskiego, w tym do Godowa, Mszany i Marklowic petycję, w której wezwał do przeprowadzenia natychmiastowej akcji edukacyjnej na temat tego jak prawidłowo i czym należy palić w domowych kotłach.
- Skąd pomysł na petycję skierowaną do samorządów?
- Mieszkam w Rybniku, jaka jest tu sytuacja z jakością powietrza w zimie każdy wie. Poza tym zajmuję się zawodowo ochroną środowiska i znam się na tej dziedzinie. Przeżywam głęboką frustrację, że w Rybniku ze smogiem praktycznie się nie walczy. Niby w mediach piszą, że Rybnik robi wszystko co może, że wydaje 30 mln na walkę ze smogiem. Ok, tyle, że wydaje się te pieniądze np. na termomodernizację szkół, które już były podłączone wcześniej do sieci ciepłowniczej. Taka termomodernizacja nie przynosi żadnego efektu, po prostu wykonano remont, który samorząd i tak zamierzał wykonać. W ubiegłym roku zorganizowałem think tank smogowy, w którym pojawiło się wiele ciekawych propozycji odnośnie tego co gminy powinny zrobić by ograniczyć smog. Wysłałem do miasta Rybnik konkretne propozycje, ale w odpowiedzi usłyszałem, że nic nie da się zrobić, nie ma możliwości prawnych, nie ma potrzeby…A tak naprawdę nie wykazano jakiejkolwiek chęci działania. I przyznam, że się zniechęciłem. Do sprawy wróciłem w listopadzie tego roku, kiedy temat podjęły panie z Rybnickiej Rady Kobiet. Postanowiłem wysłać petycje do 23 okolicznych Rad Gmin, by te rozpoczęły akcję prawidłowego używania kotłów i właściwego palenia. Jedna z rybnickich redakcji organizuje ostatnio akcję „Karny Kopciuch”. Osobiście mam do tej akcji ambiwalentny stosunek. Z jednej strony fajnie, że coś robią, z drugiej strony obawiam się, że taka akcja spowoduje powstanie animozji społecznych. A w dodatku często jest tak, że ten kto kopci, tak naprawdę nie wie, co ma zrobić, żeby nie kopcić. Ktoś się go czepia, straż miejska przyjeżdża, zostaje napiętnowany, a w dalszym ciągu nie wie co ma z tym zrobić. Do redakcji przesłałem propozycję, by do pierwszego etapu powiadamiania dołączyć ulotki w sprawie prawidłowego palenia, jak do tej pory jednak nie było odzewu.
- A ludzie palą, jak pokazują kontrole, legalnym opałem i w legalnych kotłach.
- Palą legalnym opałem. Jak sprawdzałem, przypadki spalania odpadów to margines. Może 5% kontroli. Problem smogu wynika z tego, że ludzie nie potrafią użytkować swoich kotłów.
Wysłałem te petycje do samorządów z myślą o tym, że w końcu po prostu trzeba zacząć na poważnie dyskusję o tym, co można zrobić, kiedy to można zrobić, kto ma to zrobić. A tych rzeczy jest dużo i wcale nie kosztują wiele. Najważniejsze by w końcu przełamać się do działania oraz rozpocząć realną, oparta na faktach i wiedzy dyskusję. Ludzie wiedzą, że smog szkodzi, bo na ten temat było już wiele akcji, ale nie wiedzą jak sobie z nim radzić. Niestety to zadanie musi wykonać samorząd. Samorządy długo mówiły, że tak naprawdę nic nie mogą, bo brakuje przepisów, tak jak to było np. w Rybniku. Te tłumaczenia były dobre, do czasu jednak gdy Kraków przeprowadził takie działania u siebie i pokazał, że można skutecznie działać…
(art)
Cały artykuł dostępny tylko w Nowinach Wodzisławskich z 10 grudnia 2019 r. lub w e-wydaniu.
Żenada (94.254. * .11) Wiem o którym domu piszesz, też tam przejeżdżam. Tam mieszkają werbusy.
trzeba kontrolowac faktury na wungiel i swiadectwo jakosci ! funkcjonariusze strazy miejskiej
wezcie sie za robote w kocu ! suveren mowi , ze jestesmy truci i duszeni , tj prosba !
ja tylko pisze . . . prosba
Gorole nie umieją palić w piecach i tak jest. Do Warszawy przeprowadzka was czeka kopciuchy :-)
~Żenada (94.254. * .11
~Niedymiacy (94.254. * .166)
Ta sama osoba i komentarze na poziomie strażnika miejskiego.
Najwyższy czas rozwiązać tą służbę, nie utrzymywać nierobów i ciemniaków
Znowu nieroby ze straży miejskiej, teraz się logują i myślą że nie widać z jakiego IP piszą. Co za buractwo!
Do roboty nieroby!
Jednak tępe są te hanysy!!!
Wczoraj jade wieczorem przez Wodzisław obstrijony dom,świecą wszystkie choinki na dworze a z komina wali czarny syf!!!
To prawda,że dla takich ludzi nie ma znaczenia czyste powietrze ale to już niedługo
Nie ma nawet co wyśmiewać już takich zacofanych Januszu trzeba ich po prostu bezczelnie zgłaszać póki mamy straż miejską
W XXI wieku w piecach palą prymitywne Janusze i Grażyny odporne na edukację, z niskim iloraz inteligencji lubiące bród, pył i odporne na smród. Macie takich w rodzinie, sąsiedztwie lub w pracy? Obsmiewajcie ich zacofanie. Może tym sposobem coś dotrze skoro nie może edukacją.
JanNiezbędny
Typowy ciemniak buhaha widzieliście pogodę na święta buhaha!
Ciemniaki teraz chcą wpływać na pogodę, myślą że będą sterowali klimatem. Co ty ciemniaku ćpasz?
Piec 5 generacji kopci tyle co nic , po prostu jesteście ciemni jak ten węgiel, pojęcia nie macie ale piszecie bo tak naprawdę nie macie kasy na nowy piec i jak penery mają takie śmieszne kozy do palenia to macie to samo nie zważając na smog i zagrożenie zatrucia się dwutleknkiem węgla. Ważne ze blacha jest czerwona i ciepło. Żal pl ...
Widzieliście pogodę na święta??? Wigilia +13
A kogo mają edukować ? Ciebie może. Myślisz że każdy pracuje na grubie i ma stary piec zespawany do kupy gdzieś w garażu. Jak władza chce coś zmienić niech najpierw da coś z siebie np. tani gaz a później dopiero zakazy i kary. Zresztą smród z kominów to zjawisko okresowe w przeciwieństwie do twojej jeżdżącej szupy która pierdzi cały rok. Ale taki śleper jak ty tego nie zrozumie, zamknij się w garażu i odpal silnik.
co da edukacja? beton, kopciuchy i ryle twierdzą, że smogu nie ma i nie było...albo wmawiają, ze to auta, a badania naukowe wyraźnie mówią, że 70 czy nawet 80% smogu wytwarzają chałupy...
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Kraków jest najlepszym przykładem jak nie powinno się tego robić. Z dnia na dzień wprowadzili zakazy i kary. Poczekajmy aż przyjdą mrozy poniżej -10. Mam nadzieje że jak nasze urzędasy wpadną na ten głupi pomysł to ludzie wyjdą na ulice.
Co do samochodów zgadzam się całkowicie z @PrawdaTOnieFilm Znam takich co mają 500m do pracy i muszą jechać tym swoim gratem bo to dystans już nie do przejścia. Później parkują na chodniku lub trawniku i wielki płacz jak straż wlepi mandat. Już pomijam fakt że moto terroryści trują nas cały rok !
Problem ze smogiem polega na samochodach z niemieckiego śmietnika, jeżdżących po drogach, w większości bez żadnego celu. Żeby się pościgać, żeby się pokazać itp Ale ten pan udaje ślepego, albo aż tak otumanił go ten smog.
No i tu się zgodzę z panem, robiącym słuszną burzę o oddychanie mieszkańców regionu. Sposób na już (praktyczny i polityczny): W ramach obniżenia ilości spalin w powietrzu zimą przekonywać ludzi, równolegle z wymianą kotłów, do tego palenia współprądowego, czyli starannie, w górniakach od góry, a w dolniakach od dołu. W ramach zmniejszenia ilości spalin w powietrzu wiosną, latem, jesienią i zimą, przekonywać ludzi aby ogrzewali ciepłą wodę wyłącznie w bojlerach elektrycznych / elektryczno-solarnych. od 2004 roku paliłem od góry w kotle 1 - klasy, czyli pozaklasowym, Teraz mam kocioł 5 klasy - dymu jest tyle samo, czyli tyle, co kot napłakał. Od 1999 roku przygotowujemy wodę tylko w bojlerze elektrycznym (ten przy kotle został zdemontowany). Spalam dzięki temu 2-2,5 tony opału. Ilość wyprodukowanego SOx, NOx, COx, formaldehydów, dioksyn i sadzy zależy także, a może głownie od tego, ile przypada na dany budynek / mieszkanie spalonego paliwa rocznie, a nie tylko od tego, jak czysto spalasz. I ostatnia uwaga, do ochoczo wojujących mieszkańców bloków. Jeśli gotujecie na gazie i podgrzewacie cwu "junkersami", to też produkujecie CO2 i CO cały rok, a dwutlenek azotu (jeden z najbardziej drażniących drogi oddechowe składników spalin i łatwo zastępujących tlen w hemoglobinie - składnik pyłów PM2,5) z kuchenek gazowych, wdychacie co dzień, we własnych mieszkaniach, na własne życzenie.