Zatrzymano fałszywego policjanta, który dzwonił do starszych ludzi. Ma siedemnaście lat
Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 17-latek, zatrzymany przez gliwickich policjantów. Został wytropiony i ujęty w Zabrzu po tym, jak uczestnicząc w oszustwie metodą „na policjanta”, zabrał 60-letniej mieszkance powiatu gliwickiego kilkadziesiąt tysięcy. Oszukał też 81-latkę z Katowic. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 8 lat więzienia.
Śledczy z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP Gliwice, prowadząc czynności śledcze, wytypowali i namierzyli 17-letniego zabrzanina. Jest on podejrzany o działalność przestępczą wraz z innymi osobami, przy wykorzystaniu metody „na policjanta”. Kryminalni zebrali dowody, że młody człowiek dopuścił się przestępstw nie tylko w Gliwicach, ale i Katowicach, gdzie 81-latka straciła 20 tys. zł. Sprawa należy do rozwojowych. Nad tą konkretną śledczy pracowali od 5 grudnia.
Przypomnijmy, mieszkanka powiatu gliwickiego uwierzyła dzwoniącemu oszustowi podającemu się za oficera policji i dała się wciągnąć w grę, w wyniku której podejmowała szereg nieracjonalnych decyzji. W konsekwencji, na ulicy, zostawiła foliową torbę z oszczędnościami życia w wysokości 70 tys. zł.
Zebrane przez śledczych dowody pozwoliły sądowi na podjęcie decyzji o najsurowszym środku zapobiegawczym wobec podejrzanego – tymczasowym aresztowaniu. Grozi mu 8 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy, nie wyklucza się kolejnych zatrzymań.
(acz)