Chcą powołać radę wolontariatu
Radlińscy urzędnicy zamierzają propagować ideę wolontariatu na coraz szerszą skalę. Dlatego już niedługo powstania tam organ, który zajmie się właśnie tym zagadnieniem.
![Chcą powołać radę wolontariatu](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2020/01/01/159196_1577880373_26590900.webp)
RADLIN Od kilkunastu miesięcy radliński samorząd realizuje projekt pn. Volunteering Cities, który wchodzi w skład międzynarodowego programu Urbact. Jego celem jest udoskonalenie współpracy miasta z wolontariuszami. W efekcie już niedługo powstanie w Radlinie Miejska Rada Wolontariatu (MRW).
Powstanie baza wolontariuszy i baza osób potrzebujących
Jak tłumaczy naczelnik wydziału rozwoju i funduszy zewnętrznych z radlińskiego magistratu Mariusz Węglorz, MRW ma skupiać osoby zaangażowane w wolontariat. Będą to m.in.: przedstawiciele sektora pozarządowego, przedsiębiorcy, lokalni liderzy, dyrektorzy szkół, przedszkoli oraz miejskich jednostek. - Podstawowym zadaniem rady będzie koordynowanie wszystkich działań związanych z wolontariatem. Mają one mieć charakter ciągły i systematyczny, a mniej akcyjny - mówi naczelnik Węglorz. MRW ma również pomóc wolontariuszom w dotarciu do osób, które czekają na pomoc. W efekcie powstanie m.in. baza wolontariuszy i baza osób potrzebujących.
Pracami będzie kierowała burmistrz
Pierwsze spotkanie związane z powołaniem MRW miało miejsce na początku grudnia. Uczestniczyło w nim szerokie grono interesariuszy. Jak informuje Mariusz Węglorz, w czasie spotkania padło wiele ciekawych pomysłów, które na terenie Radlina mogłyby być realizowane. Następny krok to określenie zasobów i potrzeb w zakresie działalności woluntarystycznej w mieście. Ma to nastąpić do końca stycznia. Następnie powołana zostanie oficjalnie rada wolontariatu, której pracami będzie kierowała burmistrz Radlina.
Ludzie
![](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/people-400x400-crop/2023/06/30/452_1688115373_29025100.webp)
Radny Miasta Rybnika.
Wspaniała rzecz - w szczególności wolontariat powinien dotyczyć wszystkich radnych? Wszak to społeczeństwo Was wybrało i godzi się służyć społecznie za Bóg Zapłać a nie czynić sobie stałe zagwarantowane na 5 lat źródło dochodu.
Macie pole do popisu skoro juz chcecie się zająć taka ustawą to dajcie przykład od siebie.
Ale to organ dotyczący wolontariaru, więc o jakie koszta Ci chodzi ?
To najważniejsze, powstanie organ. Ciekawe ile ten organ będzie zarabiał? Ile podatnicy będą musieli wydać na utrzymanie kolejnych nierobów?