Mieszkańcy kontra fabryka
Grupa mieszkańców Ostroga skarży się na pył i hałas, który ma być emitowany przez firmę Domgos. Przedstawiciele przedsiębiorstwa tłumaczą, że firma działa w strefie przemysłowej, daje pracę stu pięćdziesięciu osobom, płaci podatki, a w zamian za to wszystko... spadają na nią kolejne kontrole.
***
Nie po raz pierwszy poświęcamy nasze łamy na opisanie spraw środowiskowych***. Spraw trudnych, wynikających z sąsiedztwa zabudowy mieszkalnej oraz przemysłu. Spraw długotrwałych, których przedmiot wchodzi w zakres działania różnych instytucji. Wreszcie spraw ważnych – bo ostatecznym celem jest zażegnywanie tych sporów. Szukanie kompromisów odpowiadających zarówno potrzebom mieszkańców, jak i pragnącego swobody działania biznesu, od którego kondycji zależy trwanie lub upadek miast takich jak Racibórz.
Wojciech Żołneczko
* Dopuszczalne normy poziomów hałasu w środowisku znajdują się w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z 14 czerwca 2007 r. W przypadku źródeł hałasu innych niż drogi i linie kolejowe wynoszą one – dla zabudowy jednorodzinnej – 50 dB w odniesieniu do ośmiu najmniej korzystnych kolejno po sobie następujących godzin dnia oraz 40 dB w odniesieniu do jednej najmniej korzystnej godziny w nocy. Wspomniany w artykule pomiar został wykonany przez mieszkańca w ciągu dnia. Dodajmy, że dla zabudowy wielorodzinnej odpowiednie normy poziomów hałasu wynoszą odpowiednio 55 dB (osiem najmniej korzystnych godzin w ciągu dnia) oraz 45 dB (jedna najmniej korzystna godzina w ciągu dnia).
** Szczegółowo opisuje to Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska z 2 lipca 2010 r. O wydanie zezwolenia nie muszą ubiegać się podmioty które wprowadzają do powietrza zanieczyszczenia w sposób niezorganizowany, a więc takie które np. emitują zanieczyszczenia, dla których nie obowiązują normy dopuszczalne (określają to odrębne przepisy), instalacje energetyczne opalane węglem kamiennym (o mocy cieplnej do 5 MW), instalacje energetyczne opalane innymi niż węgiel kamienny rodzajami paliwa o mocy cieplnej do 10 MW (koks, olej, biomasa) lub 15 MW (gaz), instalacje do produkcji szkła, instalacje do suszenia, brykietowania lub mielenia węgla, czy instalacje do spawania obejmujące nie więcej niż trzy stanowiska spawalnicze.
*** W zeszłym roku opisywaliśmy na naszych łamach konflikt mieszkańców ulicy Stalowej z firmą GP ECO. Pomimo tego, że nie udało się go zażegnać, pośredniczące w sporze władze Raciborza wypracowały plan rozwiązania problemu. Z naszych informacji wynika, że miasto zaproponuje mieszkańcom lokale komunalne poza strefą przemysłową, natomiast firma będzie mogła nabyć od miasta teren z uprzednio wysiedloną, sporną kamienicą.
Przemiana Domgosu
W XIX wieku w zabudowaniach obecnego Domgosu mieściła się fabryka cygar Hermann Reiners&Sohne. Firma przetrwała do 1945 r. Pamiątką po tamtej historii jest nazwa ulicy – Cygarowa – z którą sąsiaduje Domgos. Po II wojnie światowej hale przy Bosackiej/Cygarowej pełniły różne funkcje. W 1969 r. przejął je Zelmer. W latach 70. zakład usamodzielnił się – odtąd nazywał się Raciborską Fabryką Sprzętu Domowego Domgos. Oprócz produkcji sprzętów gospodarstwa domowego, wytwarzano tu również części do samochodów, a także obudowy komputerowe czy worki oddechowe dla górników. Po 1989 r. zakłady zaczęły chylić się ku upadkowi. W 2010 r. roku Domgos został przejęty przez nowego właściciela i wszedł do grupy TBI. Od tego czasu firma rozwija się w zakresie usług obróbki skrawaniem oraz przetwórstwa tworzyw sztucznych, w tym obróbki grafitu. Przy Bosackiej powstają też części wykorzystywane w przemyśle motoryzacyjnym. TBI zajmuje się produkcją m.in. obrabiarek, tokarek, frezarek, czy centrów tokarskich.
Ludzie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radna powiatowa, wicestarosta powiatu raciborskiego, była Radna Sejmiku Województwa Śląskiego.
Zmienmy władze która natychmiast by reagowała tu są same domy bloki a wy nas trujecie chamy przenieść zakład i koniec kropka tu nie ma oczy gadać pozdro mieszkaniec przejazdowej
Czas to zmienić jak między blokami można prowadzić zakład który wytwarza szkodliwy pył jesteście śmieszni jak 5 groszy
Przenieść zakład gdzie indziej i to natychmiast