Nielegalny demontaż pojazdu w Raciborzu. Skończyło się na wysokiej karze
- Na jednym z raciborskich podwórzy strażnicy miejscy ujawnili nielegalny demontaż pojazdu – co jest niezgodne z Ustawą o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji - informuje UM Racibórz.
Właściciel pojazdu został poinformowany o obowiązujących przepisach i tym, że pojazd wycofany z użytku powinien trafić do przedsiębiorstwa zajmującego się demontażem. Niestety, osoba nie zastosowała się do zaleceń strażników. W związku z tym, na podstawie wskazanej ustawy, sprawę przekazano Wojewódzkiemu Inspektoratu Ochrony Środowiska. Z informacji przekazanych przez WIOŚ wynika, że ów demontaż polegał na usuwaniu z pojazdu niebezpiecznych płynów, wymontowywaniu wyposażenia i części nadających się do ponownego użytku. Niestety osoba podejrzana unikała i utrudniała przeprowadzenie kontroli przez inspektorów. W związku z tym nałożono na nią bardzo wysoką karę pieniężną - informuje Urząd Miasta Racibórz.
źródło: UM Racibórz, oprac. ż
~JanosikPlus: Ludzie zawsze to mówili, ale byli zaszczuci propagandą "Pana i Władcy" stosującego zasadę divide et impera. A teraz coraz częściej słyszą, że są podmiotem władzy, a nie jej przedmiotem. Dlatego zawsze będę za rozwaleniem "nadzwycajnej kasty" w pył. Niezależnie jaka partia będzie do tego dążyła.
Normalnie nie mogę uwierzyć ! Dwa komentarze pro-wolnościowe, ludzie się budzą ? Ktoś w końcu zauważył że nie mamy prawa do własności ?
Teraz czekam na falę płynnego stolca w formie pisemnej. Ciekaw jestem komentarzy :)
w jakim my durnym państwie mieszkamy 1000000 przepisów żeby ukarać człowieka . 99% społeczeństwa nie wie że paragraf na nich już został uchwalony
Ofiara debilnego prawa w Polsce. Kilkanaście kilometrów na południe, jak słyszą o takich rzeczach, to nie potrafią uwierzyć. W Czechach jak masz stare auto, to możesz je rozebrać na części i posprzedawać co chcesz.