Przy ognisku i kawie wspominają pielgrzymki
Staje się powoli tradycją, że w każdą ostatnią niedzielę stycznia przy kościółku filialnym pw. św. Urbana w Tworkowie odbywa się spotkanie integracyjne przy ognisku. Gromadzą się tam osoby tęskniące za pielgrzymką.
W sierpniu rokrocznie z Raciborza do Częstochowy wyrusza pielgrzymka. To kilka grup idących strumieniem raciborskim i głubczyckim, a wśród nich znajduje się „piątka fioletowa”, czyli wierni dekanatów Tworków i Pietrowice Wielkie. – Od pielgrzymki do pielgrzymki mija sporo czasu. Dlatego postanowiliśmy, że będziemy spotykać się w połowie tego terminu, co przypada na ostatnią niedzielę stycznia. To spotkanie przy ognisku na Urbanku – mówi Piotr Suchan. Jak zaznacza, wybrano to miejsce, bo jest wyjątkowe, dodatkowo z Tworkowa pochodzi jego żona Michaela, którą poznał, idąc na pielgrzymkę.
Tak zrodziła się już pięcioletnia tradycja. Początki były skromne, obecnie na Urbanku gromadzi się około 50 osób. Pielgrzymi najpierw spotykają się przy ognisku, po zebraniu się całej grupy idą do kościółka, modląc się i śpiewają kolędy. Później wracają w rejon ogniska, gdzie posilają się słodkim poczęstunkiem, gorącą kawą, herbatą oraz pieczą kiełbaski. – Co ważne spotykają się tutaj nie tylko osoby, które chodzą na pielgrzymkę. Przyjść może każdy. Kościółek na Urbanku otwierany jest praktycznie kilka razy do roku, na odpusty i właśnie na nasze spotkanie. To więc okazja do obejrzenia kościoła wewnątrz – zauważa Piotr Jeziorski, będąc wdzięcznym miejscowej parafii za przychylność w organizacji spotkań.
Tegoroczna ostatnia niedziela stycznia przypadła na 26. Inicjatorzy spotkań - Piotr Jeziorski, Piotr Suchan (na zdj. poniżej od lewej) - już zapowiadają, że w przyszłym roku znów spotkają się w tym samym miejscu. W 2021 roku spotkanie odbędzie się ostatniego dnia stycznia, bo wtedy wypada ostatnia niedziela w miesiącu.