Na potrójnym gazie sunął lanosem przez Markowice
Na kierowcę daewoo lanosa zwrócił uwagę dzielnicowy z Komisariatu Policji w Kuźni Raciborskiej, który po służbie wracał do domu.
Do zdarzenia doszło 3 lutego około godz. 22.45. - Wówczas dzielnicowy z kuźniańskiego komisariatu policji, jadąc po służbie prywatnym samochodem, zauważył na ulicy Gliwickiej za miejscowością Babice samochód osobowy daewoo lanos. Kierujący nim poruszał się „zygzakiem”, gwałtownie hamował lub bardzo szybko przyśpieszał, powodując zagrożenia dla innych kierowców - relacjonuje kom. Mirosław Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Dzielnicowy chciał wyprzedzić nieodpowiedzialnego kierowcę i zablokować mu przejazd, jednakże nie nadarzyła się okazja do bezpiecznego przeprowadzenia takiego manewru. Dlatego też policjant jechał za lanosem. Okazja do zatrzymania pijanego mężczyzny nadażyła się na ul. Gliwickiej, gdy kierowca daewoo zatrzymał pojazd. Wtedy aspirant z Kuźni Raciborskiej podbiegł do lanosa i wyjął kluczyki ze stacyjki samochodu.
Wkrótce na miejsce dojechał patrol prewencji. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 53-letniego kierowcy. Okazało się, że kierował samochodem mając prawie trzy promile alkoholu. - Sprawa swój finał znajdzie w sądzie. Zatrzymanemu grożą dwa lata więzienia - dodaje kom. Mirosław Szymański.
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet
Do pierdla z takimi. Ludzie wy zdajecie sobie sprawę że prowadząc auto w takim stanie możecie zabić niewinnego człowieka . Przestańcie bawić się telefonem podczas jazdy i szaleć w terenie zabudowanym.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu