Czy każdą sprawę alimentacyjną trzeba prowadzić przez sąd?
Radca prawny i mediator Natalia Lewandowska-Fac (na zdj.) o tym jak szybko doprowadzić do końca sprawę o alimenty.
Najczęściej pojawiające się w kancelarii zagadnienia alimentacyjne to kwestia alimentów na dzieci oraz na byłego małżonka, choć te pierwsze zdecydowanie częściej. Czy każdą sprawę alimentacyjną trzeba prowadzić przez sąd? Nie, można to zrobić również bez udziału sądu przez mediację. Jest to zdecydowanie szybsza droga pozwalająca stronom ustalić takie warunki ugody jakie są dla nich najkorzystniejsze.
Jakie zagadnienia alimentacyjne można rozwiązać podczas mediacji? Poprzez mediację można:
• ustalić obowiązek alimentacyjny i jego wysokość,
• podwyższyć alimenty,
• obniżyć alimenty,
• uchylić obowiązek alimentacyjny, np. gdy dorosłe dziecko stało się samodzielne i podjęło pracę,
• a gdy małżeństwo stron jeszcze trwa ustalić obowiązek łożenia na potrzeby rodziny.
Alimenty na rzecz małoletnich dzieci mogą być ustalone nie tylko od rodziców, ale też np. od dziadków. Małoletniego w postępowaniu reprezentuje jego przedstawiciel ustawowy, najczęściej jeden z rodziców. Wiele osób zastanawia się nad tym co stanie się gdy podpiszą ugodę a druga strona nie będzie się wywiązywała z jej warunków, np. nie będzie płaciła określonych kwot alimentów lub spóźniała się z płatnościami. Przypomnę, że ugoda mediacyjna po zatwierdzeniu jej przez sąd ma moc ugody sądowej. Wniosek o zatwierdzenie ugody i nadanie jej klauzuli wykonalności można złożyć do sądu bezpośrednio po zawarciu ugody lub po jakimś czasie. Na podstawie zatwierdzonej przez sąd ugody z klauzulą wykonalności komornik może wszcząć postępowanie egzekucyjne na wniosek wierzyciela. Ma więc ona taką samą moc jak wyrok sądu ze wszystkimi konsekwencjami.