Usuwanie skutków wichury i wyciek gazu na stacji paliw w centrum Raciborza
Informacja o działaniach strażaków z powiatu raciborskiego we wtorek 11 lutego.
11 lutego o godz. 8.02 strażacy odebrali zgłoszenie o zadymieniu w mieszkaniu przy ul. Rudzkiej w Raciborzu. Lokatorzy - mężczyzna i kobieta - otworzyli okna w mieszkaniu po czym wyszli na klatkę schodową. Kobieta uskarżała się na duszności - udzielono jej pierwszej pomocy i przekazano pod opiekę ratowników medycznych. Strażacy zalecili przedstawicielowi administracji sprawdzenie przewodów kominowych i wentylacyjnych w budynku.
Kolejne interwencje dotyczyły usuwania skutków wichury. Ochotnicy usunęli drzewa powalone na jezdnie ulic Raciborskiej w Krowiarkach (godz. 9.47) oraz Wolności w Łańcach (godz. 10.23). W tym drugim przypadku walące się drzewo uszkodziło bramę wjazdową na posesję, powodując straty o wartości 300 zł.
O godz. 10.50 strażacy udali się na ul. Słowackiego w Raciborzu. W jednym z mieszkań od dłuższego czasu słychać było gwizd czajnika. Zaniepokojeni sąsiedzi, obawiając się o zdrowie starszej lokatorki, zaalarmowali strażaków. Obyło się bez wyważania drzwi - gdy strażacy zaczęli głośno pukać do drzwi, raciborzanka otworzyła. Tłumaczyła, że nie słyszała ani czajnika, ani dobijających się wcześniej sąsiadów.
Następna interwencja to ul. Jordana w Raciborzu (godz. 11.30), gdzie wiatr naderwał arkusz blachy pokrywającej dach szkoły. Strażacy przytwierdzili blachę, tak aby nie zagrażała uczniom i pracownikom oraz chroniła budynek przed zalaniem.
Kolejna interwencja to ul. Drewniana w Raciborzu, gdzie w trakcie tankowania doszło do wycieku LPG. Przyczyną zdarzenia było niewłaściwe podłączenie przyłącza dystrybutora do baku. Całość szybko uległa zmrożeniu, tak że zarówno osoba tankująca jak i pracownik stacji nie potrafili odłączyć elementów. Udatło się to strażakom, którzy dodatkowo sprawdzili, czy stężenie gazu w powietrzu nie grozi wybuchem.
Ostatnia interwencja odnotowana 11 lutego dotyczyła zadymienia w budynku przy ul. Sobieskiego w Nędzy. Na miejscu okazało się, że nie doszło tam do pożaru. Przyczyną zadymienia była tzw. cofka dymu z przewodu kominowego do pieca c.o.
12 lutego strażacy zdążyli już interweniować na ul. Brzeskiej w Raciborzu, gdzie kierujący ciężarowym manem uszkodził wał napędowy pojazdu. Doszło do wycieku oleju hydraulicznego na jezdnię, który strażacy zebrali przy użyciu sorbentu. Wartość strat materialnych w zdarzeniu oszacowano na kwotę 5 tys. zł.