E-bus Rafako na testach w PK Racibórz [WIDEO, AUDIO]
Urząd Miasta Racibórz zorganizował w samo południe 12 lutego konferencję prasową na dworcu autobusowym. Prezydent Racibórz Dariusz Polowy i Prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego Bogdan Gawliczek ogłosili rozpoczęcie dwutygodniowych testów, wyprodukowanego w Rafako E-busa.
Materiał wideo:
Ankieta
- Realizujemy, to co zapowiadaliśmy po ustaleniach z Rafako - mówił D. Polowy. W zeszłym roku spółka zaoferowała Miastu współpracę przy testach nowego pojazdu. W pokazie możliwości E-busa wziął udział, tym razem w roli kierowcy, prezes PK. - Ma ku temu uprawnienia - podkreślił Polowy. Głowie miasta towarzyszył prezydent Zamościa Andrzej Wnuk, który tego dnia gościł w magistracie. Przyjechał obejrzeć m.in. raciborską gospodarkę odpadami. Zwiedził RIPOK i kompostownię. - Pan prezydent zerknie przy okazji na E-busa - wyjaśnił Dariusz Polowy. Gość z Zamościa podał, że w jego mieście jeździ kilkanaście autobusów na gaz ziemny. - Życzę samych pozytywnych doświadczeń z elektrycznym autobusem. To jest dobra wizytówka Rafako i Raciborza - podkreślił.
Prezydent Raciborza powiedział, że wkrótce Miasto stanie przed koniecznością wymiany taboru komunikacji miejskiej. - Dobrze jest wiedzieć, po co można sięgnąć. To nie takie proste dostać nowy autobus na testy. Dochodzi do tego lokalny atut, w postaci produktu Rafako. Cieszę się, że doświadczenie w jego prowadzeniu będzie miał także pan prezes Gawliczek - mówił mediom Dariusz Polowy.
- Będziemy rozważać zakup "elektryków" jak będą konkretne potrzeby i oferty - odparł prezydent na zapytanie, czy PK wymieni diesle na autobusy na prąd.
Polowy podkreślał, że test E-busa posłuży zarówno Rafako jako doświadczenie z praktyki jego użytkowania i da odpowiedź Miastu czy tego potrzebuje w komunikacji miejskiej.
Prezes Bogdan Gawliczek przyznał, że o zainteresowaniu PK zakupem "elektryków" za wcześnie jest dzisiaj rozmawiać. - Takie autobusy kosztują od 2 do 2,5 raza więcej niż tradycyjne. To jest nowość, która powoli staje się standardem - oznajmił. PK ma 10-letnie autobusy SOR. Jak podał Gawliczek, żywotność autobusu miejskiego oblicza się na 12-13 lat, ale raciborskie SOR-y mają niskie przebiegi jak na komunikację miejską, dlatego ich żywotność może być inna od przeciętnej. Przedstawiciel Rafako Dariusz Szarabajko nie chciał rozmawiać o cenie E-busa. - To zależy od oferty, będzie na pewno konkurencyjna - stwierdził. Mówił też, że zainteresowanie produktem Rafako jest i wciąż rośnie. - Zapytania mamy z całego świata. Trafiliśmy w niszę jaką jest "krótki autobus elektryczny". Udostępnianie na testy jest już ustalone na pół roku - stwierdził rafakowiec.
Po rozmowach z prasą udano się na krótki kurs po mieście, z Batorego w rejon Ramety na Ostrogu. Tam wsiedli pierwsi "zwyczajni" pasażerowie. Jedni mówili mediom, że nie widzą różnicy w podróży, inni twierdzili, że Miasto musi być bogate, skoro testuje taki drogi pojazd.
W jeździe testowej towarzyszyli Dariuszowi Polowemu: jego zastępca Dominik Konieczny (były rafakowiec) i naczelnik wydziału informacji i promocji Marcin Wojnarowski. Konferencję organizowała rzeczniczka magistratu Lucyna Siwek. Materiał z wydarzenia realizowała m.in. TVN Turbo.
Ludzie
Dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Krzanowicach, były prezes PK Racibórz
Radny, były prezydent Raciborza
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta Racibórz
Naczelnik Wydziału Informacji i Promocji UM Racibórz
@Czarnystok ; I znów dobrze mówisz :) ... Tu również pasuje myśl o " wstydzie i szacunku" panow na stolcu miejskim.
Propagandowy pokaz żeby czymkolwiek się pochwalić jak nie ma się czym. Pan Polowy mówi, że jazdę testową nie jest tak łatwo załatwić? Czy ten człowiek był kiedykolwiek w salonie samochodowym? Pokazówka. Na filmikach widać, że starsi ludzie muszą stać a prezydenty wygodnie siedzą.
Znów urząd miasta jest wykorzystywany i to bez mydła. Tak jak z lodowiskiem, na którym najbardziej zyskuje bank mając wielotygodniową reklamę w najlepszym punkcie Raciborza. Teraz urząd jest robiony przez Rafako jako testerzy, bo nigdy nie kupią tych autobusów. Przecież prezes PK mówi wprost - te autobusy są droższe od normalnych więcej niż dwa razy. Skąd to zdezelowane przedsiębiorstwo nabierze tej kasy?
entliczek garliczek, koniecznie portowy, trzeba zbadać chłopcom głowy.
elwirka,drabinka i zosia samosia,nie będzie zakupu bez ministra ktosia.!!