Szansa na szybką kolej w naszym regionie. Z przystankiem w Jastrzębiu
Czy planowana budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego na terenie kilku gmin wokół Baranowa może oddziaływać również na nasz region? Może i to poważnie.
REGION Coraz głośniej mówi się o planach budowy nowych linii kolejowych dużych prędkości, tzw. szprych, które pozwolą skomunikować CPK z całym krajem. Założeniem takich linii jest to, że w 2,5 godziny pozwolą dostać się pociągiem z każdego większego miasta w Polsce do CPK. Jedna z takich szprych planowana jest również w naszym regionie. To budowa linii kolejowej z Chybia przez Jastrzębie do granicy państwa. Ma ona przebiegać również przez gminę Godów. Linia ma być elementem połączenia czeskiej Ostrawy z Katowicami i dalej CPK w Baranowie w województwie mazowieckim.
Koszty budowy CPK szacowane są na około 35 mld złotych. Konieczność wyłożenia ogromnych środków, to dla polskiego budżetu nie jedyny problem. Brakuje bowiem infrastruktury. Dlatego w planach jest również stworzenie linii kolejowych, które stanowiłyby łatwą komunikację wszystkich stron Polski z centralnie położonym portem i lotniskiem (samo lotnisko ma kosztować 19 mld. zł). Według wstępnych założeń (jesień ubiegłego roku) port miałby zostać otwarty w 2027 roku, a wcześniej miałyby zostać realizowane również inwestycje infrastrukturalne.
Jeśli już uda się stworzyć nowe linie, będzie to ogromny krok w szybkiej komunikacji. W województwie śląskim powstanie nowa linia nr 170 prowadząca z Chybia przez Jastrzębie Zdrój do Bogumina w Czechach. Inwestycja ta przywróci połączenia kolejowe z Jastrzębiem-Zdrojem, dziś największym polskim miastem bez dostępu do kolei oraz umożliwi szybką podróż pomiędzy Katowicami a Boguminem i dalej Ostrawą. Cała trasa będzie liczyła sobie 34 km (z czego 29 po stronie Polski), a pociągi osiągną na niej prędkość między 160 a 250 kilometrów na godzinę. Według planów, pociągi z Jastrzębia-Zdroju będą odjeżdżać co godzinę.
Zaprezentowana przez spółkę CPK wersja trasowania zakłada, że przy prędkości eksploatacyjnej 250 km/godz. możliwe będzie osiągnięcie czasu przejazdu z Warszawy: do Katowic w 1 godz. 45 min. (teraz najkrótszy czas to 2 godz. 20 min.), do Bielska-Białej w 2 godz. 10 min. (dziś minimum 3 godz. 15 min.), a do Jastrzębia-Zdroju w 2 godz. 25 min. Dzięki inwestycjom CPK 96% mieszkańców województwa będzie w stanie w czasie poniżej pół godziny dotrzeć do stacji pociągów dużych prędkości.
wierzy ktoś jeszcze w ten pis??? te auta elektryczne,porty centralne i inne pierdoły??
Realniak można się z Tobą zgodzić prawie w całości poza kierunkiem na Rybnik po liniach przemysłowych szkody podobne do tych na Pawłowice i prędkość 30 km/h plus problemy własnościowe oraz przejazd przez teren kopalń metanowych JSW i PGG.
Za to zapomniałeś jeszcze o możliwości przelotowej linii od strony Wodzisławia przez Jastrzębie na Zebrzydowice. A Jastrzębiu trzeba głownie pociągów lokalnych: Wodzisław, Radlin, Rybnik, Katowice, Gliwice, Cieszyn,Wisła itd.
Te plany to kompletna fantastyka. Co godzinę do Jastrzębia? Przecież co godzinę to nawet nie jeżdżą pociągi z Katowic do Wrocławia albo z Wrocławia do Warszawy... A zauważcie, że wszystkie międzynarodowe jakie jadą obecnie przez Wodzisław - jadą na pożyczonych wagonów bo nasze PKP nie ma wagonów nawet na obecnie kursujące pociąg - a co dopiero na nowe. Poza tym nikt nie zaanalizował szkód górniczych i nikt nie sprawdził ile hałd po których nie można prowadzić takich inwestycji znajduje się w każdym zakątku Jastrzębia. Czy ktoś wie jakie wymagania mają takie szybkie linie? Projekt nie jest możliwy do przeprowadzenia. Możliwa jest odbudowa lokalnej linii kolejowej z udziałem linii górniczych albo przez Żory albo przez Wodzisław albo przez Rybnik, a CPK to mrzonka rzucona przed... wyborami prezydenckimi. W Warszawie też nie wierzą, że lotnisko będzie zabrane stolicy i wyprowadzone gdzieś na wieś.
A na ścieżce owszem byłem i jedynie co widać to zero ludzi, spękania, nierówności debilne usadzenie poręczy gdzie jak się o nią zahaczysz w czasie jazdy na rowerze to masz murowany szpital.
Do Albin to już mieli by spokój z głupim pomysłem odbudowy kolei w kierunku Pawłowic przez największe szkody górnicze i mogli by konkretnie odbudować linię na Wodzisław i Zebrzydowice
Niech się władze zainteresują wiaduktem na aleji. Czemu go najprościej nie zburzy i utwardzi.
Byłeś kiedyś na tej ścieżce ???
Ludzi którzy z niej korzystają jest więcej niż chętnych na tą twoją kolej.
Poza tym nawet w planach „szybkiej” kolei nie była brana pod uwagę bo nie spełnia warunków.
Następnym razem poznaj temat i nie pisz głupot!
Cały szlak rowerowy był wykonany niepotrzebnie - wywalenie pieniędzy. Jak już wywalali mogli drogę gruntową obok lk159 utwardzić z korzyścią dla wszystkich. Gmina Godów wywaliła 4 mln w błoto. Jastrzębie 20 mln w błoto na ścieżkę po lk170 a zamiast wiaduktem na alei Piłsudskiego się zająć który się wali i teraz nie mają na jego remont 10 mln i żebrzą w województwie no, ale to jest brak myślenia u władzy lokalnej i szatanie przez nią pieniędzmi.
Wielkie mi Halo! To je się pytam - GDZIE TU MOWA O PRZYSTANKU RACIBÓRZ???
Fajnie.
Pomysł zacny.
Pytanie w takim razie co z żelazną cyklotrasą ? Z tego co widać, linia 159 na odcinku Godów - Szczotkowice pokrywa się dokładnie ze ścieżką rowerową. Czy tory wrócą na swoje miejsce zatem ?
Takie coś posłuży całemu regionowi i jego mieszkańcom:
https://tiny.pl/t6chx
A wytyczona linia przez CPK lk170 nikomu, gdyż będzie ciągłe grzebanie i naprawianie szkód górniczych za grube mln. Dodatkowo nie potrzebne wysiedlenia i sprzeciw społeczny z tego powodu.