Dziś strajk w rybnickim szpitalu
Na 13 lutego organizacje związkowe z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku zaplanowały jednodniowy strajk. Związkowcy domagają się podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych pracowników placówki o 400 zł brutto.
Protest rozpocznie się o godz. 7.00 i potrwa do godz. 19.00. W tym czasie pracownicy szpitala nie będą wykonywać codziennych obowiązków i zgromadzą się w jednej z sal konferencyjnych. – Życie i zdrowie pacjentów nie będzie zagrożone. Osoby znajdujące się w ciężkim stanie będą przyjmowane. Normalnie pracować będą pediatria, ginekologia i oddział udarowy. Natomiast zostały odwołane planowane zabiegi – mówi Piotr Rajman, przewodniczący „Solidarności” w szpitalu.
Związkowcy nie zgadzają się z argumentacją dyrekcji szpitala, która twierdzi, że placówki nie stać na podwyżki. – Pani dyrektor podkreśla, że nie ma pieniędzy, a wynagrodzenia wynikające z umów cywilnoprawnych rosną nawet o 70 proc. Podjęliśmy decyzję o strajku, bo domagamy się równego traktowania wszystkich pracowników szpitala – dodaje Piotr Rajman.
Zapowiedziana przez związki akcja strajkowa odbędzie się w ramach sporu zbiorowego, który w rybnickim szpitalu trwa od maja 2018 roku. Przedstawiony wówczas postulat dotyczył podwyższenia płac zasadniczych wszystkich pracowników o 1200 zł brutto. W październiku, w wyniku strajku zawarto porozumienie gwarantujące podwyżki wynoszące średnio 400 zł brutto na etat. Jak informuje Piotr Rajman, zgodnie z zapisami tego dokumentu, wynagrodzenia najmniej zarabiających pracowników wzrosły o 500 zł.
W czerwcu 2019 roku w rybnickim szpitalu podpisano jeszcze jedno porozumienie płacowe. Uzgodniono w nim kolejne podwyżki wynoszące od 150 do 300 zł brutto. Zanim doszło do zawarcia tych uzgodnień, w szpitalu odbyło się referendum strajkowe, w którym większość załogi opowiedziała się za strajkiem.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku na umowach o pracę zatrudnionych jest przeszło 1300 pracowników.
(acz), aga/śs
do poniżej nie kumam uważam że w tym szpitalu płace sa juz bardzo wysokie nie dopisze reszty
borok drogi Pisiorku. Gospodarka w Polsce rozwija się pomimo pisiorom i rozwijała się pomimo pokemonom. Jedni i drudzy to te samo zło. Płace wzrosły z powodu bardzo małego bezrobocia, to fakt. Gdyby nie te dwie partie to Polska miała by się znacznie lepiej, może była by "tygrysem" europy. Pisiorki zwiększają płace minimalną więc za niedługo będziemy wszyscy równie biedni, widać taki ich cel. Różnica między nami jest taka że ty widzisz cukierek w sreberku a ja gó*** w opakowaniu. Kumasz ?
do tych poniżej mądrale pokązcie ile zarabialiście za pokemonów którzy płacili sobie a ile teraz zapewne różnica wynosi 100%
Bez pis-u będzie „normalniej” bo myśle że nikt wtedy nie da 2mld na tvp,martyniuki zamiast na onkologię czy podwyżkę dla tych co muszą teraz strajkować
do_borok (5.173. * .27) Zgadzam się z Tobą całkowicie tylko z tym że będzie "normalnie" to troszkę odpłynąłeś.
A jak pis daje patologii 500+ za nic to jest sprawiedliwe?
Rosną potem od małego takie nieroby i widzą,że robić nie trzeba bo państwo da,pytam skąd da?
Ano stąd jak zabierze pracującym,lekarzom,pielęgniarkom,nauczycielom itd.
Ale w maju po wyborach wreszcie będzie "normalnie"!
do dyrekcji nie popuszczjcie im twardo trzeba trzymać finanse szpitala
w głowach się poprzewracało tym związkowcom jaka praca taka płąca powinna być